Większy niż oczekiwano deficyt budżetowy spowodował opóźnienia w rozmowach koalicyjnych pomiędzy Sojuszem, Odrodzeniem i Partią Ludową. Przewodnicząca Odrodzenia stwierdziła, że trzy ugrupowania koncentrują się obecnie na rozwiązaniu tej kwestii, choć nie chciała powiedzieć, czy deficyt ten będzie wymagał cięć wydatków, czy zwiększenia obciążeń podatkowych.
W wywiadzie dla Mbl.is opublikowanym dziś rano, Þorgerður Katrín Gunnarsdóttir, liderka Odrodzenia (Viðreisn), stwierdziła, że rozmowy koalicyjne między jej ugrupowaniem, Sojuszem i Partią Ludową „idą dobrze”.
Zaznaczyła, że główny nacisk kładziony jest na „kwestie gospodarcze”, a niedawno zaktualizowana prognoza fiskalna, w której przewiduje się większy deficyt skarbu państwa w przyszłym roku niż początkowo szacowano, spowodowała pewne opóźnienie w negocjacjach.
Jak donosi Mbl.is, ogólny deficyt sekcji A1 skarbu państwa w 2025 r. jest obecnie prognozowany na 1,2% PKB. Jest to gorszy wynik niż przewidywano, gdy we wrześniu przedstawiono projekt budżetu, a w kwietniu plan fiskalny na lata 2025–2029.
„Oczywiście najnowsze dane z Ministerstwa Finansów dotyczące deficytu nie pomagają. Sprawiają, że zadanie jest trudniejsze i spowodowały pewne opóźnienia. Ale jest to wyzwanie, do którego podejdziemy z determinacją, odpowiedzialnością i ostrożnym optymizmem” – zaznaczyła Þorgerður.
Þorgerður wyjaśniła, że zaktualizowany deficyt oznacza dodatkowy niedobór 30–50 mld ISK ponad początkowe szacunki. Kiedy wprowadzono ustawę budżetową, deficyt budżetowy na przyszły rok miał wynieść 41 mld ISK.
Na pytanie, czy wymaga to cięć wydatków czy zwiększenia obciążeń podatkowych, Þorgerður nie chciała udzielić odpowiedzi. „To wymaga dalszych dyskusji. Jest absolutnie oczywiste, że my w liberalno-reformatorskim Odrodzeniu podchodzimy do gospodarki z konkretnej perspektywy – wzywamy do restrykcyjnej polityki budżetowej. Dla nas podnoszenie podatków nie jest rozwiązaniem” – zauważyła.
Þorgerður podała niewiele szczegółów na temat tego, jak potencjalny rząd koalicyjny złożony z tych trzech ugrupowań mógłby zareagować na wieści o stanie skarbu państwa, ale podkreśliła, że wszystkie partie są zgodne, jeśli chodzi o zaangażowanie we wspieranie Banku Centralnego.
„Jesteśmy całkowicie zgodni co do tego, że należy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć Bank Centralny, aby mógł on nadal obniżać stopy procentowe, a tym samym pomóc w obniżeniu inflacji” – powiedziała.
Na koniec wywiadu Þorgerður przyznała, że strony negocjacji różnią się w kwestiach takich jak opieka zdrowotna, edukacja i konkretne sektory rynku pracy. Podkreśliła jednak, że istnieje całkowita zgoda co do wzmocnienia policji.
Dodała, że wczorajsze dyskusje przebiegały sprawnie, a w oparciu o stan na koniec dnia wydawało się prawdopodobne, że rząd zostanie utworzony przed końcem roku.
W osobnym wywiadzie dla Mbl.is, Þorgerður określiła postanowienie ustępującego Ministra Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa, Bjarniego Benediktssona, o przyznaniu pięcioletnich licencji wielorybniczych mianem „decyzji, z którą następny rząd będzie musiał żyć”.
Polityczka, choć osobiście sprzeciwia się polowaniom na wieloryby, uznaje prawną ważność licencji, ale kwestionuje etyczne podstawy do ich wydania. Podkreśliła potrzebę „przewidywalności” w podejmowaniu decyzji przez rząd i zauważyła, że kwestia połowów wielorybów zostanie poruszona w rozmowach koalicyjnych, ale nie jest uważana za priorytet.