13 kwietnia 2025 roku po raz pierwszy w Keflaviku wylądował samolot rejsowy linii lotniczych LOT.
Z tej okazji przedstawiciele LOT-u gościli dziś w Ambasadzie RP w Reykjaviku, gdzie zorganizowano konferencję prasową.
Samoloty LOT-u będą latać między Warszawą a Keflavikiem we wtorki, czwartki, soboty i niedziele. Na tę chwilę wyloty z Warszawy mają się odbywać wieczorem, czyli przylotów do Keflaviku można się spodziewać w środku nocy. Wyloty z Islandii będą póki co w nocy, a lądowania w Polsce nad ranem.
Przedstawiciele LOT-u zdają sobie sprawę, że godziny te nie są najkorzystniejsze dla pasażerów.
„Będziemy pracować nad tym, aby loty odbywały się w dzień” – mówi Ewa Lampart, dyrektor ds. marketingu LOT-u. Zapytana, czy LOT chciałby też zwiększyć liczbę destynacji w Polsce, odpowiada, że na razie nie ma takich planów, ale trwają prace nad powiązaniem lotów np. z transportem kolejowym, aby można było łatwo dostać się z Warszawy do miast takich jak Kraków, Wrocław czy Poznań.
Przedstawiciele lotu mówią, że docelowymi grupami klientów w Islandii, będą mieszkający w Islandii Polacy, ale również Islandczycy, zarówno turyści, jak i przedsiębiorcy.
Dotychczas bezpośrednie połączenia lotnicze między Islandią i Polską były realizowane przez tanie linie lotnicze, takie jak Wizz Air czy Play, przy czym linie Play latają tylko latem.
Im większy wybór i konkurencja, tym lepiej dla nas, pasażerów.
Terminy lotów i ceny możecie sprawdzić TU.




