Seria wstrząsów sejsmicznych nawiedziła niedawno systemie górskim Ljósafjall w rejonie jeziora Grjótárvatn. Islandzki Instytut Meteorologii zarejestrował tam w sobotę wieczorem około 30 trzęsień ziemi.
Według Bjarkiego Kaldalóna Friisa, eksperta ds. zagrożeń naturalnych w Islandzkim Instytucie Meteorologii, większość wstrząsów miała siłę od 1,5 do 2,5 stopnia.
Bjarki twierdzi, że trzęsienia ziemi występują na głębokości około 15–20 km, więc nie ma szans na erupcję magmy w najbliższym czasie. Jednak zmiany na tym obszarze zaczęły być zauważalne w 2019 r.
Bjarki uważa, że możemy się spodziewać długiego okresu poprzedzającego erupcję w systemie Ljósafjall, podobnie jak w przypadku pierwszej erupcji w Fagradalsfjall, ponieważ system wulkaniczny był uśpiony przez długi czas.
Na powierzchni nie zaobserwowano dotąd żadnych deformacji, ale aktywność sejsmiczna znacznie wzrosła w Grjótárvatn w styczniu – zarejestrowano tam około 100 trzęsień ziemi. W rezultacie Komitet Ochrony Ludności Zachodniej Islandii i Policja Zachodniej Islandii podniosły poziom monitorowania.
Ostatnia erupcja wulkanu w pasie wulkanicznym Snæfellsnes miała miejsce 1100 lat temu, ale trzęsienia ziemi w ostatnich latach mogą znów doprowadzić do erupcji magmy. Według geofizyka głębokość ostatnich trzęsień ziemi wskazuje, że można je przypisać ruchom magmy, a nie ruchom płyt tektonicznych.
Wcześniejsze erupcje były stosunkowo niewielkie, a większość ich centrów znajdowała się w dolinach. Nie są znane żadne ślady poważnych katastrof.
Zgodnie z raportem Pálla Einarssona, geofizyka z Instytutu Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Islandzkim, opublikowanym na początku marca, głębokość, na jakiej występują te trzęsienia ziemi, potwierdza ruch magmy. Wskazują na to również krótkie okresy aktywności sejsmicznej w ostatnich miesiącach.
Wszystkie trzęsienia ziemi są niewielkie – największe do tej pory miało magnitudę 3,2.
W raporcie omówiono możliwe scenariusze, z których jeden zakłada, że aktywność magmy po prostu ustąpi bez dalszych wydarzeń. Może to również skutkować erupcją magmy bez jej dotarcia na powierzchnię.
Trzecią możliwością jest erupcja wulkanu, a raport przedstawia cztery scenariusze, w zależności od tego, gdzie magma może potencjalnie wypłynąć na powierzchnię. Najbardziej prawdopodobnym z nich jest erupcja magmy w obrębie Grjótárdalur. Lawa mogłaby spłynąć do Grjótárvatn lub Háleiksvatn, a być może także do Hítardalur.
Jeśli lawa wejdzie w kontakt z wodą, spowoduje to eksplozję i powstanie popiołu wulkanicznego. Jednak wszelkie ślady z poprzednich erupcji wskazujące na to są niewielkie.
Raport zawiera zalecenia dotyczące wzmożonego monitorowania i badań nad trzęsieniami ziemi. Obejmują to zwiększenie liczby przyrządów pomiarowych, wzmocnienie dostarczania informacji mieszkańcom oraz opracowanie planów awaryjnych.




