Lotnisko w Keflavíku przyjęło swój pierwszy bezzałogowy statek powietrzny od państwa sojuszniczego. Ministerstwo spraw zagranicznych określa to jako pozytywny wkład Islandii we współpracę obronną ze Stanami Zjednoczonymi, skąd maszyna pochodzi.
Jest to bezzałogowy samolot rozpoznawczy amerykańskich sił zbrojnych typu MQ-9 Reaper. Maszyna bierze udział w ćwiczeniach Sojuszu Północnoatlantyckiego „Formidable Shield 2025” na zachód od Szkocji. Na początku tygodnia wykonała pierwszy lot testowy z kraju.
W komunikacie ministerstwa spraw zagranicznych podano, że operacje z wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych to nowość dla tego lotniska. Podkreślono też, że wykorzystanie islandzkiej infrastruktury przez amerykański samolot – jako pierwszy statek tej klasy – wzmacnia współpracę obronną obu krajów.
„Przyjęcie takiej maszyny pokazuje, że Islandia może pełnić rolę kompleksowej bazy logistycznej dla sojuszników, jednocześnie stanowiąc jasny sygnał odstraszający dla potencjalnych wrogów” – czytamy w komunikacie ministerstwa.
Zaznaczono także, że we współpracy z dowództwem Sojuszu Północnoatlantyckiego w Sigonella we Włoszech, Biuro Polityki Obronnej MSZ, Wydział Spraw Obronnych Straży Przybrzeżnej, Urząd Transportu i Isavia pracowały nad umożliwieniem długodystansowym samolotom rozpoznawczym Sojuszu i poszczególnych państw członkowskich wykorzystywania Keflavíku jako zapasowego lotniska podczas prowadzenia nadzoru nad północnym Atlantykiem lub w przypadku konieczności operowania z Islandii.




