Jak donosi RÚV, podczas sobotniej imprezy z okazji czternastej rocznicy programu radiowego FM95BLÖ, która odbyła się w hali Laugardalshöll, doszło do niebezpiecznego ścisku na widowni.
Młoda kobieta, która prosiła o anonimowość, stwierdziła: „To było okropne. Nigdy więcej nie pójdę na koncert FM95BLÖ”. Z jej relacji wynika, że ludzie byli przewracani i deptani, a ochrona i policja nie były przygotowane na nagły napływ tłumu.
Uczestniczka wydarzenia opisała, że widziała co najmniej dwie przygniecione osoby, co zarejestrowała na nagraniu. „Widać, jak dwie osoby leżą nieruchomo pod stopami ludzi biegnących do przodu. Policja przyjechała zdecydowanie za późno. Nie obchodzi mnie, kto był za to odpowiedzialny – po prostu nie byli gotowi”. Jej zdaniem w hali przebywało niemal dwa razy więcej osób, niż dopuszcza to maksymalna bezpieczna pojemność obiektu. Ścisk zmuszał ludzi do przepychania się, co wywołało panikę wśród uczestników. „Jeden mężczyzna pchnął mnie tak mocno, że niemal upadłam i mogłam wylądować pod całym tłumem. Kilka dziewczyn obok mnie z trudem utrzymywało się na nogach” – wspominała.
Nawet wyznaczenie bezpiecznej drogi ewakuacyjnej okazało się niemożliwe. „Stałam obok starszej kobiety, która – mimo że była sprawna fizycznie – była kompletnie przerażona. Nie wiedzieliśmy, w którą stronę się ruszyć. Było naprawdę niebezpiecznie”. Jak podkreśliła, takie stoczenie ludzi ujawniło poważne braki w planowaniu wydarzenia.
Kobieta skrytykowała także działania służb porządkowych: „Jaka ochrona? Nie chcę być niemiła wobec pracowników – czytałam, że starali się, jak mogli – ale ewidentnie nie byli przygotowani na takie warunki. Policjanci nie potrafili zapanować ani nad tłumem, ani nad sobą. Tymczasem artyści na scenie cały czas podkreślali, że koncert jest bardzo udany”. Dodała, że przynajmniej jeden funkcjonariusz stracił panowanie nad sobą – zrzucił mężczyznę ze schodów i przycisnął mu twarz do podłogi. „Ten sam policjant o mało nie przewrócił się na ciężarną kobietę, gdy wskoczył na sofę, na której siedziała”.
Uczestniczka za sytuację odpowiedzialnością obarczyła gwiazdy programu FM95BLÖ – Auðunna Blöndala (znanego jako Auddi Blö), Egilla Einarssona (Gillzenegger) oraz Steinþóra Hróara Steinþórssona (Steindi Jr). „To oni byli organizatorami. Powinni byli przygotować się na wszystko i zadbać o to, aby ludzie mieli przestrzeń do oddychania”. Jej relacja pokazuje, że nadmierny tłok na koncertach może błyskawicznie przerodzić się w zagrożenie życia, jeśli organizatorzy nie zapewnią odpowiednich środków bezpieczeństwa.




