W reakcji na prowokacyjne wypowiedzi Dmitrija Miedwiediewa, zastępcy szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji, Trump wysyła dwa podwodne okręty atomowe w pobliże terytorium Rosji. Informację o tym prezydent USA Donald Trump opublikował na swoim koncie w mediach społecznościowych Truth Social. Powiedział, że jest to konieczne, jeśli wypowiedzi Miedwiediewa okażą się czymś więcej niż pustymi słowami. Słowa są ważne i mogą mieć niezamierzone konsekwencje. Trump ma nadzieję, że tym razem tak nie będzie.
Miedwiediew przypomniał wczoraj Trumpowi, że Rosja nadal polega na półautonomicznym systemie kontroli z czasów radzieckich, który wykorzystuje bomby atomowe, jeśli wrogie narody zagrażają rosyjskiemu przywódcy.
W swoim poście na Truth Social Trump nie sprecyzował, czy wysłane okręty to okręty podwodne o napędzie nuklearnym, ani czy są one wyposażone w broń jądrową.
Według raportu AFP, rząd USA utrzymuje w pogotowiu okręty podwodne uzbrojone w broń jądrową.
USA i Rosja kontrolują ponad 80% światowej broni jądrowej.
Trump niedawno skrócił termin ultimatum dla rosyjskiego rządu, dotyczące zakończenia agresji Rosji na Ukrainę. Po upływie tego terminu Trump planuje nałożyć niebotyczne cła na import z Rosji i na kraje, które handlują z Rosją.




