Pleśń w chłodni, zniszczony i potencjalnie niebezpieczny plac zabaw, brudne toalety oraz zaniedbana kuchnia – to tylko część nieprawidłowości, jakie przedstawiciel Inspektoratu Zdrowia Reykjavíku (HER) odkrył w lipcu podczas kontroli punktu gastronomicznego Metro na Skeifan. Kierownictwo sieci twierdzi, że większość uwag została już uwzględniona.
15 lipca zgłoszono podejrzenie zatrucia pokarmowego u ośmioletniego dziecka, które jadło nuggetsy z kurczaka, frytki z ketchupem i piło wodę. Choć była to jedyna oficjalna skarga dotycząca zatrucia, kontrola HER wykazała, że system monitorowania temperatury żywności nie działał w dniu zdarzenia i pozostawał niesprawny jeszcze kilka dni później, mimo że klient już wcześniej poinformował o problemie restaurację.
Kolejna skarga dotyczyła placu zabaw w Metro przy Suðurlandsbraut. Według zgłoszenia siatka zabezpieczająca była rozerwana, a dzieci mogły wspinać się na dach na wysokość około trzech metrów. Kontrola potwierdziła te nieprawidłowości i wskazała na poważne zaniedbania w zakresie bezpieczeństwa. W raporcie odnotowano również brak dowodów na prowadzenie regularnych kontroli wewnętrznych oraz konieczność przeprowadzenia generalnego remontu i gruntownego sprzątania przestrzeni przeznaczonej dla dzieci.
Łącznie inspektorzy wskazali aż 43 dodatkowe uchybienia. Dotyczyły one przede wszystkim czystości, stanu infrastruktury i sprzętu oraz braku odpowiedniej dokumentacji. W lokalu były brudne podłogi i toalety, uszkodzone elementy wyposażenia, niesprawne oświetlenie i ślady pleśni w chłodni. Kostkarka do lodu i część urządzeń kuchennych były zanieczyszczone, a system wentylacyjny wymagał konserwacji.
Problemy dotyczyły także przechowywania i obróbki żywności – brakowało rejestrów temperatur, a część produktów w zamrażarkach przechowywano bez oznaczeń.
Inspektorzy zwrócili uwagę na niewystarczające szkolenie pracowników oraz brak programów kontrolnych dotyczących higieny. Ponadto odpady były segregowane w ograniczonym zakresie, a dokumentacja dotycząca czyszczenia i konserwacji wielu urządzeń nie była prowadzona.
Dyrektor zarządzająca Metro, María Rún Hafliðadóttir, przyznała, że część uwag była dla niej zaskoczeniem, a niektóre wynikają z nowych wymogów sanitarno-higienicznych. Zapewniła, że wszystkie problemy – poza trzema dotyczącymi certyfikacji opakowań i zmian w infrastrukturze – zostały już rozwiązane.
Ostateczny wynik inspekcji to 77 punktów na 131 możliwych, czyli niespełna 60%. Wskazano 45 poważnych zastrzeżeń i nakazano przeprowadzenie 54 działań naprawczych. To nie pierwszy raz, gdy Metro spotyka się z krytyką HER – w 2021 roku ten sam lokal otrzymał ocenę 1 w pięciostopniowej skali higieny.




