Jak ujawniła norweska firma transportu publicznego Ruter, producent Yutong ma zdalny dostęp do oprogramowania swoich pojazdów, co pozwala między innymi na ich unieruchomienie. Po publikacji tych informacji Duńczycy rozpoczęli działania mające na celu zamknięcie tej „cyfrowej luki”. W obu krajach po drogach jeżdżą setki autobusów tej marki.
W rozmowie z mediami dyrektor generalny Strætó, Jóhannes Svavar Rúnarsson, powiedział, że pozostaje w kontakcie z norweskimi i duńskimi partnerami, aby wspólnie monitorować sytuację. „Z tego, co wiem, żadne autobusy nie zostały jeszcze wycofane z ruchu w Skandynawii” – zaznaczył.
Pojazdy Yutong jeżdżące po islandzkich drogach pochodzą z lat 2018–2019 i – jak tłumaczy Jóhannes – są starsze od modeli eksploatowanych w Norwegii i Danii. Ich oprogramowanie pozwala na znacznie mniejszą zdalną ingerencję. „Z posiadanych przez nas informacji wynika, że w praktyce można je jedynie zatrzymać, ale nie sterować nimi w inny sposób” – wyjaśnił.
Hjalti Sigmundsson, dyrektor islandzkiej firmy YES-EU, będącej przedstawicielem Yutonga w Islandii i Skandynawii, podkreśla, że w najstarszych modelach producent mógłby co najwyżej wyłączyć akumulator. „W takim wypadku wystarczyłoby wyjąć kartę SIM i ponownie uruchomić system lokalnie. W ten sposób całkowicie odcina się połączenie z Chinami” – powiedział dla Vísir.
Autobusy są wyposażone w system przesyłania danych do Chin, który pozwala producentowi monitorować zużycie podzespołów i zapobiegać awariom. „To w istocie forma prewencyjnego monitoringu. Wielu użytkowników chce, aby producent miał taki dostęp, bo dzięki temu można uniknąć usterek” – dodał Hjalti.
Po nagłośnieniu sprawy w Skandynawii firmy Yutong i YES-EU pracują nad rozwiązaniem, które pozwoliłoby odłączyć urządzenia wysyłające dane do Chin i zastąpić je oprogramowaniem obsługiwanym lokalnie – tak, aby wszystkie informacje pozostawały w obrębie Europy.
Hjalti zwraca też uwagę, że możliwość zdalnej ingerencji producentów nie jest czymś wyjątkowym dla autobusów. „Dotyczy to również samochodów elektrycznych. To w gruncie rzeczy jeżdżące komputery, stale podłączone do sieci” – podsumował.
Firma YES-EU działa na Islandii w ramach grupy GT Group ehf., należącej do Benedikta Gíslego Guðmundssona. Jest ona przedstawicielem marki Yutong w Islandii, Skandynawii oraz kilku innych krajach europejskich.




