Instytut Budownictwa Mieszkaniowego i Inżynierii Lądowej (HMS) rozumie niezadowolenie islandzkich producentów okien i twierdzi, że pogarszanie ich pozycji konkurencyjnej w stosunku do producentów zagranicznych jest niedopuszczalne.
HMS i Centrum Techniczne planują przeznaczyć 10 milionów koron na modernizację sprzętu do testowania okien, aby zapewnić islandzkim producentom dostęp do akredytowanych badań już w tym roku. Informacja ta została podana w komunikacie instytutu wydanym po wczorajszym reportażu Kastljós:
„Organizacja w pełni popiera krytykę wyrażoną w programie Kastljós przez krajowych producentów okien, którzy nie mają dostępu do akredytowanego laboratorium badawczego. Sytuacja ta pogorszyła ich pozycję konkurencyjną w stosunku do producentów zagranicznych. Jest to nie do przyjęcia”.
Islandzcy producenci okien skrytykowali rząd za to, że nie oferuje tzw. certyfikacji CE, mimo że jej wymaga, aby można było reklamować swoje produkty lub uczestniczyć w przetargach publicznych.
W komunikacie HMS stwierdzono, że obecny sprzęt do testowania okien znajdujący się w Centrum Technicznym wymaga modernizacji, a jej koszt szacuje się na co najmniej 10 milionów ISK.
„Kiedy zamknięto Islandzkie Centrum Innowacji, NMÍ, produkty budowlane miały być testowane przez akredytowane laboratoria badawcze, najlepiej na rynku prywatnym, tak jak ma to miejsce w sąsiednich krajach. Kiedy stało się jasne, że rynek prywatny nie jest zainteresowany podjęciem tej roli, w instytucie HMS podjęto inicjatywę, we współpracy z Centrum Technicznym, aby zapewnić możliwość przeprowadzania akredytowanych testów okien w kraju”.
Po konsultacji z Islandzką Agencją Dziedzictwa Kulturowego przygotowano również propozycję zmian w przepisach budowlanych, które zwalniałyby okna montowane w budynkach chronionych i wpisanych do rejestru zabytków w Islandii z obowiązku oznakowania certyfikatem CE.
HMS zauważa, że żaden islandzki producent okien nie został ukarany w ramach obecnie prowadzonej proaktywnej kontroli. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku okien zagranicznych, gdzie w ciągu dwóch lat 11 razy nałożono zakaz sprzedaży, a część okien została wycofana z rynku, ponieważ uznano je za nieodpowiednie do warunków panujących w Islandii.




