W okolicy Vík í Mýrdal doszło do znacznych zniszczeń spowodowanych silnymi falami. Owczarnię zmyło do oceanu, a niedawno wybudowany falochron uległ zniszczeniu.
„Jedna z naszych owczarni została porwana przez ogromne fale, a członkowie ekipy ratowniczej pomagają nam ratować cenne rzeczy ze stajni, zanim również zostanie porwana przez ocean” – powiedział rolnik Árni Gunnarsson, mieszkaniec Víkurbraut w miejscowości Vík í Mýrdal, w wywiadzie dla serwisu mbl.is.
Według Orriego Örvarssona, szefa lokalnej ekipy ratowniczej w Vík í Mýrdal, uderzające fale spowodowały poważne szkody.
„Od dawna nie mieliśmy takich fal i jest to niezwykłe o tej porze roku. Falochron uległ poważnym zniszczeniom, a woda morska dotarła zarówno do owczarni, jak i stajni, a jedna z owczarni została już zmyta do oceanu” – powiedział Örvarsson. Zaznaczył, że falochron zbudowany zaledwie dwa tygodnie temu już się rozpadł.
Na miejscu znajduje się obecnie około dziesięciu członków ekipy ratowniczej. „W tej chwili pomagamy ludziom ewakuować się z budynków, do których dotarła woda” – powiedział Örvarsson.
„Prędkość wiatru wynosi około dziesięciu metrów na sekundę, ale tak wysokich fal nie widziałem od dawna” – dodał.




