Liczba turystów przy wodospadzie Dynjandi i w Látrabjarg znacznie wzrosła. Ekspert twierdzi, że zapewnienie równowagi między liczbą statków wycieczkowych i dobrostanem przyrody są głównymi wyzwaniami w zarządzaniu naturalnymi klejnotami Fiordów Zachodnich.
Liczba odwiedzających zaczęła rosnąć około 2016 roku i, z wyjątkiem lat pandemii COVID, rośnie cały czas. Szacuje się, że w ubiegłym roku Dynjandi odwiedziło około 120 000 osób.
Do czasu otwarcia tunelu Dýrafjarðar dostęp do wodospadu był ograniczony w okresie zimowym. Instytut Ochrony Przyrody ma niewielkie doświadczenie w zachowaniu wodospadu zimą. Tej wiosny stało się jasne, że drugi rok z rzędu bryły spadającego lodu uszkodziły konstrukcje przy wodospadzie.
„Ścieżki zostały poważnie uszkodzone po zimie” – mówi Jón Björnsson, ekspert z Instytutu Ochrony Przyrody.
W regionie Fiordów Zachodnich duży odsetek odwiedzających przybywa statkami wycieczkowymi, więc wielu z nich przyjeżdża tu na krótko. „W obecnej sytuacji tłum pojawia się tu może dwa razy w tygodniu po pół godziny” – Jón mówi.
Rolnicy w pobliżu Látrabjarg również wyrazili zaniepokojenie ingerencją turystów. Jesienią ubiegłego roku zatwierdzono plan zarządzania i ochrony Látrabjarg.
W raporcie Agencji Środowiska z 2017 r. na temat Látrabjarg stwierdzono: „Chociaż większość turystów spaceruje wokół klifu i jego przyrody z szacunkiem, obszar o największym natężeniu ruchu turystycznego znacznie ucierpiał i istnieją obawy, czy ptaki nie są zbytnio niepokojone przez turystów”.
Látrabjarg został ogłoszony obszarem chronionym w 2021 r., a plan ochrony i zarządzania został zatwierdzony jesienią ubiegłego roku. W raporcie z 2017 r. zaproponowano przeniesienie parkingu i utworzenie okrężnego szlaku, który odciążyłby najpopularniejsze punkty widokowe.
„Projekt obejmuje rozważenie ulepszeń szlaków powyżej Ritugjá, gdzie na krawędzi klifu występuje zanik roślinności z powodu zadeptania. Ponadto mają być zaprojektowane punkty widokowe, do których będą kierowani odwiedzający za pomocą infrastruktury, takiej jak platformy lub chodniki” – czytamy dalej w raporcie.
Agencja Ochrony Przyrody otrzymała fundusze na zaprojektowanie szlaków, ale nadal nie wiadomo, kiedy rozpocznie się ich budowa.
Látrabjarg nie znajduje się przy głównej drodze Fiordów Zachodnich. Aby się tam dostać, trzeba trochę zboczyć z drogi. Agencja Ochrony Przyrody szacuje, że w ubiegłym roku klify te odwiedziło około 55 000 osób.
Jón podkreśla, że lepsza ochrona tego obszaru jest częściowo zapewniona przez trudniejszy do niego dostęp. „Bardzo ważne jest, aby nie uczynić z Látrabjarg masowego celu turystycznego. 150–200 tysięcy odwiedzających w okresie letnim mogłoby zagrozić temu miejscu i zmniejszyć jego atrakcyjność” – dodaje Jón.




