Terminal lotniska w Keflavíku powiększa się o trzydzieści procent dzięki nowemu skrzydłu, które zostało dziś w dużej części otwarte. Rozbudowa, w tym nowe chodniki i parking dla samolotów, kosztowała prawie trzydzieści miliardów ISK.
Dzięki nowemu skrzydłu całkowita powierzchnia terminalu wzrośnie do 98 tysięcy metrów kwadratowych.
Przylatujący pasażerowie jako pierwsi mogli doświadczyć większej hali bagażowej, która została otwarta w zeszłym roku. W ostatnich miesiącach stopniowo dodawano nową strefę restauracyjną, a na tzw. Aðalstræti otwarto już trzy nowe restauracje. Dziś dokonano dużej zmiany w postaci otwarcia nowej poczekalni i nowych bramek wejściowych.
„To trzydziestoprocentowa rozbudowa terminalu. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy dziś otworzyć ten obiekt i zaoferować jeszcze lepszą obsługę naszym pasażerom” – mówi Guðmundur Daði Rúnarsson, dyrektor ds. biznesu i rozwoju w Isavia. „Mamy większe drzwi. Jest więcej miejsca do siedzenia. Są szerokie ściany, a cała hala jest bardzo jasna”.
Pierwsi pasażerowie przeszli dziś przez dwie nowe bramki. Zwiększy się również liczba pasów do lądowania. W nadchodzących tygodniach zostaną dodane cztery takie pasy. Jedno nowe stanowisko dla samolotów będzie oddawane do użytku w każdą środę przez następne trzy tygodnie.
„Mamy nadzieję, że do końca marca budynek będzie w pełni gotowy” – mówi Guðmundur Daði.
Jest to jeden z największych projektów w kraju.
„Całkowity koszt konstrukcji, lotniska i wszystkiego, co się z tym wiąże, wynosi 29,5 miliarda ISK” – mówi dyrektor ds. biznesu i rozwoju w Isavia.