Guðrún Hafsteinsdóttir została wybrana na przewodniczącą Partii Niepodległości. Jest pierwszą kobietą na stanowisku lidera w historii tego ugrupowania.
Jak donosi RÚV, Guðrún otrzymała 50,1% głosów, nieznacznie pokonując swoją przeciwniczkę, Áslaug Örna Sigurbjörnsdóttir. Áslaug otrzymała 49,1% poparcia, przegrywając zaledwie 19 głosami.
W przemówieniu wygłoszonym po zwycięstwie Guðrún podziękowała swoje kontrkandydatce i pochwaliła jej kampanię wyborczą. „W polityce nieocenione jest posiadanie silnego i zaangażowanego sojusznika, a ja mam go w osobie Áslaug Örna i dalej będziemy już działały razem” – powiedziała.
Wyniki zostały ujawnione ostatniego dnia krajowej konwencji Partii Niepodległości, która odbyła się w hali sportowej Laugardalshöll.
Przemawiając do publiczności na temat zwycięstwa i przyszłości partii, Guðrún powiedziała: „Dziękuję za pokazanie, że Partia Niepodległości jest zdecydowanie najpotężniejszym ruchem obywatelskim w kraju. Razem uczynimy go jeszcze silniejszym i bardziej zjednoczonym niż kiedykolwiek wcześniej. To nasze zwycięstwo, zwycięstwo ludzi, którzy wierzą w wolność, przedsiębiorczość i niezależność”.
Pomimo optymizmu nowej liderki, ta kadrowa zmiana nastąpiła dopiero po najgorszym wyniku wyborczym Partii Niepodległości w historii. W 2024 r. utraciła ona status ugrupowania cieszącego się największym poparciem na rzecz centrolewicowego Sojuszu, kierowanego przez obecną premier Kristrún Frostadóttir. Guðrún w swoim przemówieniu postawiła jednak na pewność siebie.
„Rozbudujemy partię i ponownie staniemy się kręgosłupem islandzkiej polityki” – stwierdziła
Wiceprzewodniczącym partii został Jens Garðar Helgason.




