„Nic o Grenlandczykach bez Grenlandczyków. Islandia w pełni popiera prawo narodów do samostanowienia” – powiedział w telewizyjnym wywiadzie Paweł Bartoszek, przewodniczący komisji spraw zagranicznych islandzkiego parlamentu.
Podkreślił, że stanowisko islandzkich władz wobec powtarzających się gróźb prezydenta USA dotyczących aneksji Grenlandii jest jasne.
„Nasza polityka w tych kwestiach zawsze była bardzo transparentna. Musimy zapewnić poszanowanie prawa międzynarodowego i prawa narodów do decydowania o sobie. Jeśli te zasady nie są respektowane, to i nasza suwerenność jest zagrożona” – stwierdził.
„Zawsze będziemy stać na straży prawa międzynarodowego i prawa narodów do samostanowienia. Tylko w ten sposób możemy skutecznie działać. Oczywiście Stany Zjednoczone są naszym ważnym sojusznikiem i liczymy na dobrą współpracę z nimi, ale akurat w tej sprawie zawsze wyrażaliśmy się jasno – nie można podejmować decyzji dotyczących Grenlandii bez udziału Grenlandczyków” – dodał.
„Wynik tamtejszych wyborów jest dość jasny – partia siostrzana wobec Odrodzenia, również liberalna, przewodzi teraz szerokiej koalicji czterech ugrupowań. Wydaje się, że oznacza to pewne spowolnienie w sprawie niepodległości – na przykład nie ma mowy o szybkim referendum, o którym wcześniej dyskutowano. To obecna strategia, którą oczywiście popieramy razem z Grenlandczykami” – podkreślił Paweł.




