Aby zapewnić dalszy wzrost gospodarczy i utrzymać jakość życia na Islandii, należy zrewidować finanse publiczne, wzmocnić edukację, zwiększyć aktywność zawodową i ograniczyć obciążenia regulacyjne – ocenia OECD. Organizacja szczególnie niepokoi się pogarszającym się stanem edukacji.
Nowy, zaprezentowany wczoraj, raport OECD, oprócz kwestii gospodarczych, porusza także temat edukacji, energetyki i reform przepisów dotyczących przedsiębiorczości.
Islandia, mimo że należy do najzamożniejszych i najbardziej egalitarnych państw OECD, zmaga się z przeregulowaniem i słabnącym poziomem podstawowych umiejętności uczniów. Kraj jest relatywnie zamknięty na handel z zagranicą, a producenci energii mają trudności z nadążeniem za rosnącym popytem.
OECD zwraca uwagę na potrzebę przeglądu finansów publicznych – dotychczasowa polityka fiskalna wzmacniała wahania koniunktury. Rząd planuje wprowadzenie zasad kontroli wydatków, co ma pomóc w ustabilizowaniu finansów.
Choć inflacja spada, OECD zaleca utrzymanie restrykcyjnej polityki pieniężnej do czasu, aż inflacja i jej oczekiwana wartość osiągną cel 2,5%.
Rynek mieszkaniowy stopniowo stabilizuje się po serii podwyżek stóp procentowych, lecz napięcia pozostają. Ceny nieruchomości rosły szybciej niż w innych krajach nordyckich. Przyspieszenie wydawania pozwoleń i zmiany w planach zagospodarowania przestrzennego mogłyby zwiększyć podaż mieszkań.
W obszarze podatków OECD sugeruje objęcie usług turystycznych standardową stawką VAT (24% zamiast 11%), co zwiększyłoby wpływy i zlikwidowało nierówności między sektorami.
OECD krytykuje też ingerencję rządu w negocjacje płacowe, szczególnie przez obietnice nowych wydatków, które nie były ujęte w budżecie.
Sytuacja w edukacji oceniana jest jako alarmująca. Spadek wyników islandzkich uczniów w testach PISA o ponad 40 punktów między 2006 a 2022 r. może w przyszłości obniżyć produktywność o nawet 5%.
Brakuje systemu systematycznej oceny wyników uczniów i szkół. OECD zaleca powrót do standaryzowanych testów, poprawę jakości nauczania, m.in. przez podwyżki lub dodatki dla nauczycieli pracujących w trudnych warunkach. Program nauczania powinien mocniej skupiać się na podstawowych umiejętnościach, takich jak matematyka i czytanie, oraz być lepiej powiązany z testami.
Szczególnie duże różnice występują między wynikami uczniów islandzkich a imigrantów – ponad połowa dzieci obcokrajowców nie ma wystarczających umiejętności czytania, aby kontynuować naukę lub podjąć pracę. Konieczne jest lepsze wsparcie, zwłaszcza językowe.
W obliczu rosnącego zapotrzebowania na energię Islandia musi znacznie zwiększyć jej produkcję. Obecnie rozwój projektów – zwłaszcza wiatrowych – spowalniają spory o grunty i biurokracja. OECD proponuje uproszczenie procedur dla zatwierdzonych projektów oraz stworzenie hurtowego rynku energii, który godziłby interesy producentów i konsumentów.
Mimo korzystnego klimatu inwestycyjnego, islandzkie przepisy dotyczące rynku towarowego są bardziej restrykcyjne niż w wielu innych krajach. Zbyt wiele barier administracyjnych utrudnia zakładanie firm i ogranicza innowacyjność. Rozwiązaniem mogłoby być stworzenie scentralizowanej instytucji lub platformy, która uprościłaby procedury zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej.
OECD postuluje także rewizję wymogów licencyjnych, które są często zbyt uciążliwe. Choć cła są niskie, inne bariery ograniczają handel i inwestycje. Obowiązujące prawo pozwala blokować lub ograniczać zagraniczne inwestycje z powodów ekonomicznych, a nie wyłącznie ze względów bezpieczeństwa narodowego. Firmy spoza Islandii napotykają przez to dodatkowe trudności przy zakładaniu oddziałów. OECD rekomenduje złagodzenie tych przepisów.




