W poście na Facebooku trener Ingvar Jónsson opowiada, jak jego dziewiętnastoletnia córka, ratowniczka, usłyszała obraźliwe komentarze dotyczące koloru skóry figurki ratownika z breloczka.
Tegoroczna figurka przedstawia ratownika wodnego i została wybrana ku czci Sigurðura Kristófera McQuillana Óskarssona, przewodniczącego zespołu ratowniczego Kyndil w Mosfellsbær, który zginął w tragicznym wypadku podczas szkolenia z ratownictwa wodnego około rok temu.
„W porozumieniu z jego rodziną, podjęto decyzję o uhonorowaniu jego pamięci nagrodą Ratownik roku” – powiedział Jón Þór Víglundsson, rzecznik prasowy Landsbjörg, podczas ogłoszenia wyników konkursu.
Ingvar mówi, że jego córka była zdruzgotana, i pyta, czy społeczeństwo naprawdę znalazło się w punkcie, w którym dziewiętnastoletnia wolontariuszka, gotowa poświęcić wszystko, aby ratować ludzi, musi doświadczać takiej wrogości. „Zastanawiam się, czy gdyby ci ludzie znaleźli się w sytuacji zagrożenia życia, żądaliby pomocy tylko od czystej krwi Islandczyka?” – pyta Ingvar.
To, co łączy wszystkich członków Landsbjörg, to humanitaryzm i bezinteresowność. Wszyscy pracują jako wolontariusze i zawsze działają z troską o innych, niezależnie od pochodzenia czy koloru skóry ratowanych osób.
„To pierwsze zgłoszenie, jakie otrzymaliśmy na ten temat. Szczególnie smutny jest fakt, że niektórzy ludzie wyrażają swoje odmienne opinie wobec młodych wolontariuszy” – mówi Jón Þór Víglundsson, rzecznik prasowy Landsbjörg.
„Nasza organizacja nikogo nie dyskryminuje, czy to ze względu na płeć, kolor skóry, pochodzenie czy cokolwiek innego. Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą z nami współpracować, i pomagamy wszystkim, którzy potrzebują pomocy”.




