Snorri Másson, wiceprzewodniczący Partii Centrum, złoży w tym tygodniu wniosek parlamentarny wzywający Państwową Rozgłośnię Radiowo-Telewizyjną do zaprzestania wszelkiej działalności publicznej w językach innych niż islandzki.
Informacja ta została ujawniona podczas dzisiejszej sesji pytań w Alþingi, gdzie przewodnicząca Þórunn Sveinbjarnardóttir upomniała posłów za używanie wulgarnego języka.
Snorri skierował swoje pytanie do Logiego Einarssona, ministra kultury, innowacji i szkolnictwa wyższego, i powiedział, że jedną z negatywnych konsekwencji otwartej polityki imigracyjnej ostatnich lat jest to, że język islandzki musi ustępować miejsca w coraz większej liczbie obszarów.
Zwrócił on uwagę, że liczba imigrantów rośnie obecnie znacznie szybciej niż liczba Islandczyków i że tendencja ta musi zostać odwrócona przy użyciu wszystkich dostępnych środków, a w międzyczasie należy chronić język islandzki.
„Uważam, że powinniśmy wykorzystać całą siłę władzy rządowej, aby wysłać jasny komunikat, że język islandzki jest i będzie jedynym powszechnie używanym i uznawanym językiem komunikacji w naszym społeczeństwie” – powiedział Snorri.
„Państwowa stacja telewizyjna prowadzi obecnie szeroko zakrojone działania w języku angielskim i polskim, mimo że, o ile mi wiadomo, nie ma na ten temat żadnych przepisów prawnych. Być może początkowo stała za tym dobra idea, ale była ona błędna i uważam, że powinniśmy to ponownie rozważyć”.
Snorri powiedział, że wiele innych zagranicznych mediów dostarcza informacji o islandzkim społeczeństwie. Tłumaczenia maszynowe stały się również dość dobre, ale jego zdaniem przekaz RÚV był błędny.
„Obecnie dochodzą do tego wiadomości o trwającym, niezrozumiałym deficycie państwowej rozgłośni, który nadal się utrzymuje, a my musimy zareagować na to normalnymi środkami oszczędnościowymi, a nie po prostu otwierając kurek z dodatkowymi funduszami. W tym tygodniu złożę zatem wniosek parlamentarny, aby RÚV zaprzestał wszelkiej działalności w językach innych niż islandzki” – powiedział Snorri.
Dodał, że w razie potrzeby można wprowadzić ograniczone wyjątki, np. w celach obrony cywilnej. Jednak, należy zlikwidować nadawanie programów w językach obcych w ramach RÚV.
„Moim zdaniem ma to znaczenie symboliczne. Wysyła to właściwy komunikat i pozwala zaoszczędzić pieniądze, dlatego jestem ciekawy, co o tym pomyśle sądzi szanowny minister kultury. Czy popiera tę propozycję, a przynajmniej uważa ją za krok we właściwym kierunku?”.
Minister Logi Einarsson odpowiedział, że rząd już pracuje nad projektem, który ma sprawić, że RÚV będzie zwracać większą uwagę na fundusze przekazywane tej instytucji.
Powiedział jednak, że nie jest pewien, czy propozycja Snorriego jest słuszna, i wspomniał, że społeczeństwo islandzkie od dawna polega na zagranicznej sile roboczej.
Dziesiątki tysięcy osób mieszkało tu, niektóre od dawna, a inne od niedawna, będąc częścią społeczności i przyczyniając się do wzrostu gospodarczego.
Osoby te miały swoje prawa, a Logi stwierdził, że nadawca publiczny, taki jak RÚV, nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, jeśli nie przekazuje minimalnego komunikatu i nie zajmuje się w pewnym stopniu potrzebami tej grupy.
„Jestem jednak gotów spotkać się z szanownymi posłami do parlamentu i każdym z was, kto chce omówić, w jaki sposób powinniśmy chronić język islandzki”.
Następnie Snorri ponownie zabrał głos, ale przeszedł do następnego pytania. Odniósł się do słów Gísli Marteinn Baldurssona, dyrektora programowego RÚV, który według Snorriego napisał, że instytucja państwowa nigdy nie była ważniejsza niż obecnie, „w czasach chaosu informacyjnego i wzrostu znaczenia nacjonalistycznych, konserwatywnych populistów”.
„Jest to oświadczenie polityczne, na które zwróciłem się do Szanownego Ministra z prośbą o odpowiedź, nie chodzi tu o samego Gísliego Marteinna, ale o to, czy Szanowny Minister zgadza się, że Państwowa Rozgłośnia Radiowo-Telewizyjna odgrywa w naszym społeczeństwie rolę polegającą na przeciwdziałaniu pewnym ideom politycznym”.
Logi odpowiedział, że rolą RÚV jest przestrzeganie obiektywnych i rzeczowych zasad oraz rzucanie światła na wszelkiego rodzaju postawy. „Ważne jest, aby tak było i ogólnie uważam, że Islandzka Narodowa Korporacja Nadawcza to robi” – powiedział. „Jednakże jest całkiem naturalne, że każdy z nas ma swoją opinię na temat tego, czy spełnia ona tę rolę, czy nie. Nie, nie uważam, że Państwowa Rozgłośnia Radiowo-Telewizyjna powinna angażować się w indoktrynację, jeśli to właśnie ma na myśli szanowny poseł” – dodał.
„Obecnie jednak minister nie ingeruje bezpośrednio w programy RÚV. Chociaż RÚV podlega ministerstwu, to na przykład Rada Radia i Telewizji jest mianowana przez Alþingi” – powiedział Logi.




