Unia Europejska planuje nałożenie ceł ochronnych na żelazostopy i żelazokrzem, pochodzące z Islandii oraz innych państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego, takich jak Norwegia.
Dyrektor Biura Handlu w islandzkim Ministerstwie Spraw Zagranicznych podkreśla, że decyzja w tej sprawie nie została jeszcze ostatecznie podjęta, a po przedstawieniu takiej propozycji rozpocznie się formalny dialog między krajami EOG a Unią Europejską.
Álfheiður Ágústsdóttir, dyrektor generalna firmy Elkem – jedynego producenta żelazokrzemu w Islandii – powiedziała w rozmowie z Morgunblaðið, że byłby to poważny zwrot w polityce, polegający na wyłączeniu państw EOG z udziału w rynku wewnętrznym Unii.
Ragnar G. Kristjánsson, dyrektor Biura Handlu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, wyjaśnił, że Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie w grudniu ubiegłego roku, aby ocenić, czy konieczne jest wprowadzenie środków ochronnych wobec importu żelazostopów i żelazokrzemu. Podkreślił też, że resort pozostaje w intensywnym kontakcie zarówno z UE, jak i z islandzkimi eksporterami oraz krajami znajdującymi się w podobnej sytuacji – na przykład z Norwegią.
„Przekazaliśmy Komisji Europejskiej jasny sygnał, że ewentualne działania ochronne nie powinny obejmować islandzkich przedsiębiorstw” – zaznaczył. „Zależy nam na tym, aby handel tymi towarami z UE przebiegał bez zakłóceń, ponieważ nasze rynki są ze sobą silnie powiązane. W tym kontekście powołujemy się na postanowienia umowy o EOG” – dodał.
Według niego propozycja została oficjalnie przedstawiona, ale decyzja jeszcze nie zapadła. „UE wystąpiła teraz z inicjatywą formalnych rozmów z państwami. Chcemy podkreślić, że nic nie zostało jeszcze przesądzone”.
Ragnar nie uważa też, aby można było mówić o zmianie kursu w relacjach z Unią Europejską. „W tej sprawie cały czas podkreślamy jedno – te środki nie powinny obejmować krajów EFTA należących do EOG. Jeszcze raz powtórzę – Unia Europejska nie podjęła jeszcze żadnej ostatecznej decyzji” – zaznaczył.




