Zezwolenie na dalsze funkcjonowanie islandzkiej firmy technologicznej Vélfag, objętej sankcjami gospodarczymi, zostało przedłużone do 10 listopada. Rada miejska Akureyri, gdzie mieści się siedziba spółki, wyraziła zaniepokojenie sytuacją przedsiębiorstwa.
Sankcje wobec Vélfag wprowadzono blisko cztery miesiące temu z powodu jego powiązań z rosyjskim koncernem rybackim Norebo. Po ich ogłoszeniu firma otrzymała czasową zgodę na kontynuowanie działalności – pod warunkiem spełnienia określonych wymogów.
Pierwotna zgoda obowiązywała do piątku 24 października, jednak w czwartek po południu zdecydowano o jej przedłużeniu do poniedziałku, 10 listopada.
Przedstawiciele Vélfag przyznają, że restrykcje znacznie ograniczają możliwości prowadzenia działalności, a narastająca niepewność co do przyszłości firmy zaczyna mieć realne skutki finansowe.




