Karol Nawrocki złożył przysięgę prezydencką, obejmując urząd głowy państwa. Uroczystość zaprzysiężenia, a także kierunek polityczny nowego prezydenta, spotkały się z szerokim zainteresowaniem islandzkich mediów, które zgodnie podkreślają jego narodowo-konserwatywną postawę i możliwe napięcia w relacjach z rządem Donalda Tuska.
RÚV zwraca uwagę na wyraźne poparcie, jakim Nawrocki cieszy się ze strony Prawa i Sprawiedliwości – partii rządzącej w latach 2015–2023 – oraz na jego hasło wyborcze, które brzmiało „Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”. Publiczny nadawca podkreśla również, że prezydent opowiada się za dalszym wsparciem Ukrainy, choć krytykuje skalę wydatków na pomoc uchodźcom wojennym. RÚV odnotowuje również jego sprzeciw wobec członkostwa Ukrainy w NATO.
Vísir skupia się na ideologicznym profilu prezydenta, przedstawiając go jako reprezentanta narodowych konserwatystów i zwolennika Donalda Trumpa. Serwis przypomina, że Nawrocki cieszył się poparciem byłego prezydenta USA podczas kampanii wyborczej, a jego poglądy są bliskie ruchowi MAGA.
Portal zwraca też uwagę na słowa Pawła Bartoszka, przewodniczącego komisji spraw zagranicznych Alþingi, który przewiduje, że prezydent będzie wykorzystywał swoje prawo weta wobec rządu w takich sprawach jak aborcja czy prawa osób LGBT+. Vísir podkreśla również, że zwycięstwo Nawrockiego było ciosem dla proeuropejskich ambicji premiera Tuska, a sam prezydent chce ograniczenia wpływów Unii Europejskiej.
Mbl.is koncentruje się na wystąpieniu Nawrockiego w parlamencie tuż po złożeniu przysięgi. Portal cytuje jego słowa o „suwerennej Polsce będącej w Unii Europejskiej, a nie Polsce, która jest Unią Europejską” oraz deklarację walki z „tymi, którzy przyczyniają się do upadku i poniżenia narodu”. Prezydent odwołał się w swoim przemówieniu do postaci Ignacego Paderewskiego, podkreślając ciągłość patriotycznej tradycji.
Mbl.is zauważa również, że Nawrocki nazwał rząd Tuska najgorszym od czasu upadku komunizmu, co zapowiada napiętą współpracę z większością parlamentarną.
Choć narracje poszczególnych portali różnią się akcentami, wszystkie są zgodne co do jednego – prezydentura Karola Nawrockiego może oznaczać nowy okres napięć politycznych i redefinicję miejsca Polski w Europie.




