Straż Przybrzeżna poinformowała o tym, że w islandzkiej strefie ekonomicznej dryfuje rosyjski „statek widmo” Lubow Orłowa. Statek, który został nazwany na cześć słynnej radzieckiej aktorki i śpiewaczki Lubow Orłowa, jest opuszczony i od paru dni dryfuje po Atlantyku.
Statek był holowany do portu w Nowej Funlandii, na Dominikanie gdzie miał trafić na złomowisko. Jak informują media, statek zerwał się z holu i teraz dryfuje bez załogi.
Lubow Orłowa nie ma żadnego zasilania, w wyniku czego statek jest nieoświetlony i trudno widoczny. Ma on 100 metrów długości i waży 4000 ton i był kiedyś statkiem wycieczkowym.
Zgodnie z informacjami podanymi przez mbl.is, dryfujący wrak może powodować duże niebezpieczeństwo dla innych pływających jednostek.