Wartość islandzkiego eksportu do Chin, jest podobna do wartości eksportu Wysp Owczych, jednak import z Chin do Islandii jest już znacznie wyższy.
CEO Federacji Pracowników Islandzkich, Þorsteinn Víglundsson, mówi o swoich oczekiwaniach dotyczących umowy wolnego handlu zawartej w ubiegły poniedziałek między Chinami a Islandią. Uważa on, że umowa ta stworzy wiele możliwości eksportowych, szczególnie, jeśli chodzi o owoce morza.
W zeszłym roku, wartość importu z Chin do Islandii wyniosła 42,5 miliarda ISK (360 milionów dolarów amerykańskich, 275 milionów euro). Tylko trzy państwa eksportują więcej towarów do Islandii niż Chiny. Są to: Norwegia, Niemcy i Stany Zjednoczone.
Jeśli chodzi o eksport do Islandii, Chiny są na osiemnastym miejscu, tuż po Polsce. Chiny eksportują towary o wartości 7,6 miliardów ISK (64 tys. USD, 49 tys. EUR), która to wartość podobna jest do wartości towarów eksportowany do Chin z Wysp Owczych.
Holandia jest największym importerem towarów z Islandii (190 miliardów ISK); tuż za nią plasują się Niemcy z wynikiem 81 miliardów ISK. Þorsteinn wierzy, że eksport do Chin może wzrosnąć. „Mamy nadzieję na większe możliwości. W Chinach istnieją wielkie, nowe rynki zbytu” – powiedział w wywiadzie dla ruv.is