Według Sigmunda Davíða Gunnlaugssona, przewodniczącego partii Framsóknarflokksins, wiadomości o tym ze rating (wiarygodność finansowa) Islandii pogorszył się z powodu odrzucenia przez prezydenta nowych postanowień w związku z Icesave, są wyssane z palca. Uważa on wręcz, że te wiadomości są bezsensowne i fałszywe.
„Widzieliśmy – jest to logiczne- że za każdym razem kiedy sprawa Icesave, jest oddalana w czasie tak jak np. z oddaleniem referendum w tej sprawie gdy dług nadal ciąży, zaufanie państwa maleje. Ale żeby to była wina prezydenta to jest po prostu niedorzeczne…” powiedział.