Pierwsze kroki w sprawie „wojny handlowej” zostały poczynione. Według informacji na mbl.is, Maria Damanaki, przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw rybołówstwa, poprosiła o spotkanie z dyrektorem Europejskiego Obszaru Gospodarczego, które ma odbyć się przed 14 stycznia 2011 roku, w celu omówienia zakazu rozładunku Islandzkich statków rybackich w krajach UE.
Rząd Islandii zwiększył kontyngent połowowy makreli o 17 tysięcy ton, i będzie on wynosił 147 tysięcy ton w 2011 roku, co spowodowało wielkie niezadowolenie Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Norwegii.