Sprzedaż żywności dla pasażerów luksusowych statków wycieczkowych, które w okresie lata przypływały do portów w Islandii, generuje dla firm około 300 mln koron islandzkich rocznie. Zgodnie z visir.is, zgodnie z szacunkowymi wyliczeniami sprzedaż ta może wzrosnąć nawet dziesięciokrotnie, co da aż 3 mld koron.
Wyliczenia te opierają się na danych z 2010 roku, kiedy do kraju przypłynęło łącznie 219 statków wycieczkowych, a liczba pasażerów wyniosła około 160 000. Według ekonomisty Haukura Mára Gestssona z Iceland Ocean Cluster, od tamtej pory liczba pasażerów znacznie się zwiększyła.
W tym roku w portach w Reykjaviku, dokowała rekordowa liczba statków wycieczkowych, a do końca roku liczba pasażerów wzrośnie do około 90 000.
Jak donosi visir.is, w 2013 roku tylko do Reykjaviku, na statkach pasażerskich przypłynie aż 100 000 turystów.
Haukur Már twierdzi, że teraz islandzkie firmy muszą współpracować, aby móc zapewnić bardzo dobrą obsługę tym klientom i mieć widoczne korzyści z wzrostu liczby turystów.