Gunnar Jónsson Collider to elektroniczny solowy projekt multiinstrumentalisty Gunnar’a Jónsson’a.
Gunnar to wszechstronny muzyk, który jest członkiem także innych zespołów, np.1860, bob, Coral oraz Japanese Super Shift & the Future Band. Występował także jako muzyk sesyjny u boku innych znanych artystów, między innymi Ben Frost, Úlfur oraz Damo Suzuki.
Dotychczas jako Gunnar Jónsson Collider wydał niezależnie w marcu 2013 roku dwa albumy EP: „Disillusion Demos EP” i „Binary Babies EP”, będące zbiorami jego nagrań z lat 2006-2012.
Natomiast w marcu 2015 roku za pośrednictwem wytwórni Möller Records ukazał się trzeci w dyskografii artysty album EP zatytułowany „Apeshedder”. Znalazło się na nim 5 utworów przygotowanych i nagranych latem 2014 roku. Produkcją tego materiału zajmował się samodzielnie Gunnar. Mastering płyty poprowadził Bjarni Bragi Kjartansson w Hljómbetrunarhúsið. Zaś świetną okładkę przygotował Jim Harter (“The Witness”).
Analizując ścieżkę muzyczną Gunnar’a zauważyć można jego otwartość na muzykę. Wydaje się jakby postrzegał ją ogólnie, bez przypisywania ją do konkretnego gatunku czy trendów. Bezkompromisowość i nieograniczenia stylistyczne to cechy wpisane na stałe w całe jego artystyczne życie. Osobiście imponuje mi jego pęd i chęć odkrywania nowych dźwięków. Dlatego cieszę się, że osobiste ambicje doprowadziły artystę do kolejnych muzycznych drzwi, które przede mną otworzył.
Gunnar Jónsson Collider w swojej solowej twórczości eksperymentuje z muzyką elektroniczną, popową i ambientem. I co ciekawe okazuje się, że na tym obszarze ma dużo do powiedzenia. Brzmienie jego muzyki zbudowane jest z syntezatorowych pasaży, sampli, glitch, ambientowych wstawek oraz rozmarzonej popowej melodyki oraz dynamicznego rytmu. Kompozycje zachwycają swą nieoczywistą aranżacją. Dzięki kunsztowi z jakim kolejne dźwięki łączą się ze sobą wszystko składa się w niezwykle logiczną i przestrzenną całość. Momentami abstrakcyjną, nasyconą rytmicznymi połamańcami, ale nigdy nie pozbawioną melodii i odrobiny islandzkiej liryki. Gunnar w sposób przyjemny potrafi również łączyć przestrzenne brzmienia z tanecznym pulsem oraz dużą dozą ciepłej i nostalgicznej elektroniki.
Dzięki powyższemu całość „Apeshedder” nabiera nietuzinkowego charakteru i zapada głęboko i na długo w pamięć. To bardzo esencjonalny i absorbujący zmysły materiał. Słucha się go z wielką przyjemnością. Szkoda tylko, że album jest tak skromny, bo trwa niecałe 20 minut. Aż chciałoby się posłuchać tej muzyki w większym formacie!
Gunnar Jónsson Collider – „Apeshedder”
1. Transikh (2:24)
2. Memento Mori (4:35)
3. Najas (2:47)
4. Harmala (3:49)
5. Ootz (4:00)
Więcej informacji o Gunnar Jónsson Collider znajdziesz na stronie facebook, a także na profilu bandcamp i soundcloud.
https://youtu.be/e3JglPZIYGM
https://youtu.be/JCX-ug-oNO4
Autor: Marcin Kozicki