Islandzcy mężczyźni jedzą średnio o 50 proc więcej suszonych ryb (harðfiskur) niż Islandki. Jak wynika z badań Dyrekcji Zdrowia, mężczyźni w wieku 18 i 30 lat częściej sięgają po suszoną rybę od kobiet.
Młode kobiety, jedzą dziennie zaledwie 26 gram owoców morza, średnio jest to jeden posiłek co sześć dni, który zawiera rybę. Spożycie ryb w Islandii spadło o około 30 proc od 1990 roku i teraz jest podobne do tego w sąsiednich krajach.
Suszona ryba- harðfiskur jest przekąską, którą je się w Islandii bardzo często. Najczęściej suszona ryba jest podawana z masłem.