Wczoraj na Islandię przybyło dwudziestu dwóch członków klubów motocyklowych, wszyscy zostali zatrzymani przez policję i deportowani. Byli to członkowie gangu motocyklowego Hells Angels i innych klubów powiązanych z nimi. Policja prowadzi śledztwo w sprawie pięciu innych osób, które przybyły do kraju późną nocą.
Członkowie klubów przylecieli ze Szwecji i Niemiec
Ásmundur Rúnar Gylfason, zastępca nadinspektora w wydziale ścigania policji w Suðurnes, powiedział, że wszyscy członkowie klubów przylecieli samolotami ze Szwecji i Niemiec.
Wczoraj wieczorem na lotnisku w Keflaviku prowadzono szeroko zakrojone działania związane z ich przybyciem. Wiele osób, które uważa się, że są powiązane z takimi klubami, zostało zatrzymanych na lotnisku przez policję. Po zatrzymaniu podjęto decyzję o ich deportacji.
22 deportowanych
Podczas wczorajszej akcji policji asystowała jednostka specjalna oraz funkcjonariusze ze stolicy. Piętnastu pasażerów zostało skontrolowanych na granicy, na lotnisku Keflavík, na podstawie przepisów imigracyjnych.
Policja aresztowała i deportowała także siedem osób, które przekroczyły granicę.
Ásmundur mówi, że członkowie klubów motocyklowych zostali dziś rano poinformowani o decyzji Służby Imigracyjnej o ich deportacji z kraju. Nie będzie następstw sprawy.
Pięć osób czeka na decyzję
Jednak pięciu zatrzymanych nadal jest objętych dochodzeniem, są to osoby które przyleciały samolotem późną nocą i sprawdzano ich powiązania z gangami.
„Wczorajsza akcja zakończyła się sukcesem. W operację zaangażowane były trzy urzędy: policja w Suðurnes, policja w regionie stołecznym i krajowy komendant policji. Wdrożenie i załatwienie sprawy przebiegło bardzo dobrze”.