Lawa z erupcji wulkanu Sundhnúksgíga przepływa przez obszar, na którym mogą znajdować się bomby pochodzące z czasów obecności wojsk amerykańskich na tym terenie w latach 60. XX wieku.
W wieczornych wiadomościach radiowych podano, że lawa płynie teraz wokół obszaru Vogaheiði, który służył armii amerykańskiej za poligon w latach 1952–1960. Znajduje się tu nadal sporo niewybuchów bomb, pomimo wysiłków armii amerykańskiej i straży przybrzeżnej, aby oczyścić ten teren.
„Bomby znajdowano w okolicy każdego roku, więc nie ma wątpliwości, że nadal się tam ukrywają” – mówi Einar Sveinn Jónsson, komendant straży pożarnej w Grindavíku, w wywiadzie dla agencji informacyjnej.
„W tamtych latach Amerykanie używali tego terenu jako poligonu wojskowego. Prowadzące tamtędy szlaki turystyczne są szczegółowo oznakowane i wyposażone i znajdują się tam odpowiednie ostrzeżenia. Oczyszczenie tego terenu jest niezwykle trudne z uwagi na jego ukształtowanie – znajduje się tu mnóstwo szczelin, jaskiń, strumieni i nierówności” – dodaje Einar Sveinn.