Grupa ratownicza Slysavarnafélagins Landsbjargar, wzywana była w ciągu dzisiejszego dnia, na pomoc, aż 210 razy. Wezwania były głównie z południowo-zachodniej części kraju, gdzie od rana wieje bardzo silny wiatr. W sumie w dzisiejszych akcjach brało udział około 200 ratowników, którzy pomagali ludziom w różnych sytuacjach.
W centrum miasta, w paru miejscach wiatr połamał drzewa, stwarzając zagrożenie dla przejeżdżających samochodów i pieszych.
Ratownicy z Slysavarnafélagins Landsbjargar, z powodu złych warunków atmosferycznych, będą mieli również nocny dyżur.
Policja i grupy ratownicze proszą wszystkich o zachowanie ostrożności.
informacje/visir.is