W ramach rządowych konsultacji online w sprawie racjonalizacji wydatków otrzymano prawie 1000 odpowiedzi, z sugestiami obejmującymi zarówno cięcie wydatków na ambasady, jak i zniesienie dotacji dla gospodarstw rolnych. Premier Kristrún Frostadóttir podkreśliła, że rządowe działania w zakresie ograniczania kosztów skupią się na eliminacji przestarzałych projektów i łączeniu instytucji.
Prawie 1000 osób odpowiedziało na rządową prośbę o propozycje dotyczące najlepszych sposobów optymalizacji wydatków publicznych, które można było składać za pośrednictwem internetowego portalu konsultacyjnego. Projekt będzie otwarty do 23 stycznia. Aby móc złożyć swoją propozycję, należy się zalogować. Jeśli ktoś nie chce ujawniać tu swoich danych, może skorzystać z funkcji ich ukrycia, a także ukryć treść swojej propozycji przed innymi użytkownikami.
Jeden z komentujących zasugerował zakończenie dopłat do hodowli świń i kurczaków: „I zezwolić na swobodny import produktów rolnych”.
Inny stwierdził, że „najłatwiejszym” sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy byłoby ograniczenie wydatków na ambasady. „Technologia telekonferencji do komunikacji międzynarodowej istnieje już od dawna. Skończmy z tymi oficjalnymi wizytami”.
Jeden z respondentów zadał retoryczne pytanie: „Zaraz, to wy nie macie jakiegoś planu?”, odnosząc się do hasła kampanii partii premier Kristrún Frostadóttir, Sojuszu, przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi.
Kiedy pytanie to zostało zadane Kristrún w nocnym programie informacyjnym telewizji RÚV, odpowiedziała w następujący sposób: „Oczywiście! Mamy plan, ale w przeszłości też korzystaliśmy ze wsparcia opinii publicznej. Naturalnie, mamy również własne pomysły, które są już realizowane w Ministerstwie Finansów. Nie możemy jednak wchodzić do ministerstw i pytać, jak się to robiło w przeszłości. Wręcz przeciwnie, staramy się znaleźć nowe sposoby na wprowadzanie zmian”.
Zapytana o spodziewany deficyt budżetowy, Kristrún odpowiedziała, że nowy rząd chce po prostu zapewnić poprawę sytuacji finansowej. „Nie optymalizujemy dla samej optymalizacji”.
Jeśli chodzi o sposób osiągnięcia „lepszej kondycji finansowej”, premier stwierdziła, że zidentyfikuje i zarzuci projekty, które nie są już aktualne, jednocześnie realizując plan łączenia instytucji.
Na pytanie, czy rząd za bardzo się rozrósł, odpowiedziała: „Nie powiedziałbym. To po prostu odwieczny problem: mądre zarządzanie pieniędzmi”.