Satelity Starlink są coraz częściej widoczne na niebie nad Islandią. Łańcuszek świateł na nocnym niebie to w rzeczywistości liczne małe satelity tworzące Starlink. Projekt ten jest przedsięwzięciem amerykańskiej firmy SpaceX, należącej do zamożnego Elona Muska, i jest sposobem na stworzenie ogólnoświatowej sieci.
Portal mbl.is otrzymał o godzinie czwartej nad ranem z niedzieli na poniedziałek informację o widocznej smudze światła. Sævar Helgi Bragason, redaktor strony internetowej o astronomii, mówi, że gromada satelitów została po raz pierwszy zauważona w Islandii późną wiosną.
Bragason mówi, że orbitujący Starling wygląda jak niebiański pociąg. „Jeśli jako astronom badasz niebo, to zakłóci Ci twoje badania, gdyż wpłynie na wygląd nieba”.
Gromady satelitów wywołały bardzo negatywne reakcje, szczególnie wśród astronomów, ponieważ przeszkadzają im w badaniach.
Podjęto wysiłki, aby zmniejszyć zanieczyszczenie światłem z satelitów, ale bez większego powodzenia. „Obecne teleskopy są tak czułe, że zawsze będzie to miało potężny wpływ na obraz nieba”.
„W ciągu kilku lat będziemy patrzeć na dziesiątki tysięcy satelitów na orbicie” – wyjaśnia. Ale zaznacza, że satelity są najbardziej widoczne w okolicach zachodów i wschodów słońca.
Nie tylko SpaceX ma plany wystrzelenia większej liczby satelitów. Firmy takie jak Amazon i OneWeb mają na horyzoncie podobne projekty, a w najbliższych latach planowane jest nawet wystrzelenie chińskich satelitów.
„Te klastry mają być wystrzelone w celu zabezpieczenia światowych sieci. Aby skorzystać z tego rozwiązania, trzeba kupić odbiornik, który może być wart od dziesięciu, nawet do stu tysięcy ISK” – mówi Bragason. „Dla wielu jest zaskoczeniem, że jestem tak negatywnie nastawiony do tej sprawy” – dodaje, ale upiera się, że wszyscy zainteresowani obserwowaniem nieba, zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy, są negatywnie nastawieni do tych satelitów.
„Celem jest nawiązanie połączenia internetowego, ale to po prostu trochę za wysoka cena. Niestety, nie ma dużej grupy nacisku, która by z tym walczyła, i firmy odniosą tam zwycięstwo” – podsumowuje.