W tym tygodniu, w Moskwie odbyło się spotkanie dwóch ministrów spraw zagranicznych z Islandii i Rosji. Przedstawiciele rządów długo rozmawiali o podpisaniu umowy dotyczącej adopcji dzieci z Rosji.
Islandzki minister Össur Skarphéðinsson, powiedział w rozmowie z eyjan.is, po raz pierwszy zwrócił się do rosyjskiego ministra Sergeja Ławrowa z propozycją podpisania takiej umowy, rok temu podczas spotkania w Oslo. Wówczas rosyjski minister powiedział, że jest bardzo wdzięczny, za wszelkie sugestie dotyczące adopcji jakie mu przedstawiono oraz obiecał przyjrzeć się bliżej temu procesowi.
Obecnie rozmowy pomiędzy krajami, są już na tyle zaawansowane, że Rosja jest już prawie gotowa na podpisanie umowy o adopcji dzieci z Islandią. Na początku sprawa została odrzucona przez rosyjskiego Ministra Spraw Wewnętrznych, jednak po jakimś czasie sytuacja uległa zmianie i Sergej Ławrow doprowadził do tego, że rząd wyraził się przychylnie na temat proponowanej umowy. Dodatkowo rosyjski minister spraw zagranicznych, powiedział, że postara się przyspieszyć całą procedurę.
W rozmowie z mediami, minister Össur Skarphéðinsson powiedział, że niedawno Rosja zawarła umowę dotyczącą adopcji z Francją, i oczekuje on, że już wkrótce podobnie porozumienie podpisanie zostanie z Islandią.
Rosjanie mają bardzo rygorystyczne zasady, co do wydawania pozwoleń na adopcję dzieci z tego kraju, mówił minister. Jedną z ważniejszych jest to, że dziecko, które jest adoptowane przez obcokrajowców musi mieć podwójne obywatelstwo. Islandzki minister wierzy w to, że dzięki takiej umowie cały proces adopcyjny dziecka z Rosji, będzie trwał znacznie krócej niż teraz.
Islandczycy chcą adoptować rosyjskie dzieci
Udostępnij ten artykuł