NIE PUBLIKOWAĆ
Polska otrzyma ogromną pomoc od trzech krajów.
Polska jest największym beneficjentem programu EEA Grants (projektu w ramach europejskiego obszaru gospodarczego), w ramach którego trzy zamożne kraje pozaunijne: Norwegia, Islandia i Liechtenstein wspomagają kraje środkowo i południowoeuropejskie.
Program powstał już w 1994 roku, w ramach podpisanego porozumienia o europejskim obszarze gospodarczym, którego celem było zbliżenie gospodarek krajów unijnych i właśnie Norwegii, Islandii i Liechtensteinu. W ramach skoordynowanej działalności te trzy kraje przeznaczają ogromne fundusze na wyrównywanie dysproporcji w rozwoju ekonomicznym między bogatszymi a biedniejszymi krajami europejskimi. W latach 2004-2009 donatorzy przeznaczyli aż 1,3 mld euro na pomoc 15 krajom środkowo i południowoeuropejskim, pieniądze z funduszu będą wykorzystywane jeszcze do tego roku. Na okres 2009-2014 donatorzy przeznaczyli 988 mln euro, a dodatkowo Norwegia przeznaczyła kolejne 800 mln euro na wspomożenie 12 nowych krajów unijnych. Największym beneficjentem tej pomocy jest Polska, która w ciągu trwania obecnej perspektywy finansowej otrzyma aż 578 mln euro.Na co przeznaczane są pieniądze? Głównie na inwestycje i programy z dziedziny ochrony środowiska naturalnego (na to zarezerwowano największą pulę pieniędzy), nauki i innowacyjności, wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego, wyrównywanie szans (czyli pomoc osobom niepełnosprawnym, ale też np. przeciwdziałanie handlowi żywym towarem i przemocy wobec kobiet i dzieci) i wreszcie na ochronę dziedzictwa kulturalnego. O wsparcie realizowanych przez siebie programów mogą się ubiegać organizacje pozarządowe, ale też fundacje. Największe granty opiewają na kwotę 1 mln euro, mniejsze projekty to te o wartości 250 tys. euro. Warto jednak dodać, że kraj otrzymujący pomoc musi sfinansować przynajmniej 5 proc. całej inwestycji. W przypadku Polski największe wsparcie otrzymają projekty z zakresu ochrony środowiska (np. budynki, które zaprojektowano z myślą o oszczędzaniu energii) , ale też współpracy w ramach strefy Schengen (chodzi głównie o koordynację prac policji i straży granicznej i przeciwdziałanie przestępczości zorganizowanej). Spore wsparcie otrzymają też pomysły w ramach ochrony dziedzictwa kulturalnego. Jednym z projektów, który dostanie grant jest np. Karpackie Muzeum pod gołym niebem, czyli skansen w Trzcinicy, który jest jednym z najciekawszych archeologicznych zespołów w Polsce. – Norwegia mimo, że nie jest członkiem Unii Europejskiej, czuje się odpowiedzialna za rozwój całej Europy. A rozwój ten nie będzie możliwy bez wyrównania poziomu życia, stąd też nasza inicjatywa. Jeszcze jest szansa na zgłoszenie swoich pomysłów – mówi Sigve Solda Bjorstad z brukselskiego biura EEA Grants. Zainteresowanych odsyła na stronę internetową: www.eeagrants.pl
źródło: onet.pl Dominika Ćosić