Samolot linii lotniczych Virgin Atlantic, który leciał z Wielkiej Brytanii do Orlando w USA, z powodu awarii zmuszony był zawrócić na lotnisko w Gatwick. Awaryjne lądowanie było spowodowane tym, że na pokładzie samolotu, z niewiadomych przyczyn pojawił się dym.
Zaraz po wylądowaniu, wszyscy pasażerowie samolotu zostali ewakuowani a samolot pozostał na pasie wstrzymując pracę lotniska.
Na pokładzie samolotu Airbus A330 -300, znajdowało się 299 pasażerów i 13 członków załogi.
W oświadczeniu linia Virgin Atlantic podała „… z powodu problemów technicznych na pokładzie samolotu, kapitan zadecydował o tym, że na wszelki wypadek należy jak najszybciej przeprowadzić ewakuację”.
Jak podają media żaden z pasażerów nie został ranny, nikt nie odniósł obrażeń, ale kilka osób ucierpiało z powodu zatrucia dymem.
Po godzinie akcji ratunkowej samolot został odholowany na boczny pas a lotnisko wznowiło pracę.
W związku z tym awaryjnym lądowaniem wiele lotów będzie miało opóźnienie w tym również lot linii Iceland Express.