Archeolodzy pracujący na północy Islandii, w Dysnes, w fiordzie Eyjafjörður, odkryli niedawno miejsca pochówku Wikingów. Prace posuwają się do przodu a wraz z kolejnymi warstwami ziemi naukowcy odkrywają kolejne skarby. Jak do tej pory wykopano setki przedmiotów, w tym dwa miecze, trzy włócznie i trzy tarcze.
W Dysnes znaleziono łącznie sześć grobów wikingów, w tym dwa z łodziami. Archeologom udało się wykopać w pełni zawartość dwóch grobów, a obecnie archeolodzy badają trzeci. Miejsce, które odkryto, jest niezwykłe z wielu powodów, jednym z nich jest to, że znaleziono tam dwa groby z łodziami, a te są bardzo rzadkie w Islandii.
Niestety okolica została poważnie uszkodzona przez erozję. Prawie połowa jednego z grobów została wypłukana przez morze.
Hildur Gestsdóttir, która jest odpowiedzialna za wykopaliska, powiedziała w rozmowie z Vísir, że pomimo erozji znaleziono tam bardzo dużo ciekawych rzeczy, odkryto tam m.in. kości, czaszki i broń:
”Teraz kończymy odkrywanie trzeciego z sześciu grobów, który został zniszczony przez erozję i wydaje się, że część z nich była także splądrowana przez złodziei… Znaleźliśmy w nim dwa miecze, trzy włócznie, trzy tarcze i wiele innych rzeczy, także nie jesteśmy już zaskoczeni, gdy natrafiamy na nowe znaleziska” mówiła Hildur Gestsdóttir.
Innym powodem, dla którego miejsce to jest niezwykłe, jest wielkość znalezionych grobów. ”Wszystkie pochówki są ogromne, mówimy o 8, a nawet 9-metrowych kopcach, znacznie większych niż wszystko, co widzieliśmy w innych miejscach wyspy. Zastanawiamy się czy jest to związane z niektórymi regionalnymi tradycjami, których nie można znaleźć w innych częściach Islandii.”
Elementy znalezione w okolicy nie zostały jeszcze przeanalizowane, ale archeolodzy pracujący w tym i wierzą, że pochodzą one z dziesiątego wieku. Czyli z czasów, kiedy Islandia została zasiedlona. Groby już wykopane wydają się należeć do ludzi o wysokim statusie i znacznym bogactwie, ponieważ tylko wodzowie mogli pozwolić sobie na pochowanie na łodziach. Rozmiar kopców mógłby wskazywać również na duże znaczenie terenu.
Niezwykłe jest również to, że groby pozostały w większości nienaruszone przez złodziei. Wiele odkrytych wcześniej grobów, pochodzących z okresu Wikingów było splądrowanych przez złodziei. Na przykład jeden z grobów z łodzią, który został odkryty w Kumlholt jedenaście lat temu, był otwarty przez kogoś kto go okradł.
Archeolodzy twierdzą, że kopce były zwykle ponownie otwierane i okradane stosunkowo krótko po ich zbudowaniu. Nie wiadomo, jakie kosztowności i artefakty zostały usunięte z naruszonych grobów.
Obszar, w którym znaleziono groby z łodziami, jest znane jako Dysnes, jest to nazwa, która wskazuje na groby pochodzące z epoki Wikingów, jako że dys jest starym słowem określającym kopiec pogrzebowy – kurhan.
m.m.n / mbl.is / visir.is