Kolor czerwony zawsze kojarzy mi się ze Świętami Bożonarodzeniowymi. Dlatego też najwyższa pora, żeby o nim napisać bo pewnie nie jedna z nas w szale przedświątecznych zakupów zapragnie kupić coś dla siebie w tym właśnie kolorze. Choć to piękny i wyrazisty kolor, to jednak nie pasuje do wszystkiego i przede wszystkim do wszystkich. Łatwo uwydatnia niedoskonałości naszej cery. Kto zatem może nosić ją bezkarnie?
Krwista czerwień to kolor idealnie pasujący do Pani zimy. Panie o innym typie urody mogą nosić ten kolor w dodatkach, na spodniach lub spódnicach – czyli trzymać go z dala od twarzy w przeciwnym wypadku wydobędzie, wszystko to co najgorsze z naszej cery np. popękane naczynka lub krostki.
Z czym łączyć czerwień?
Połączenie krwistej czerwieni z czernią lub granatem jest ponadczasowe, klasyczne i eleganckie i bardzo pasuje na zbliżający się czas Świąt. Jeśli lubisz bawić się kolorami i być wyrazista możesz połączyć czerwień z kolorem amarantowym lub złotymi dodatkami. W takiej kombinacji na pewno nie przejdziesz nie zauważona. Dla mniej odważnych polecam dodatki w kolorze czerwonym lub np. pomalowanie paznokci w tym pięknym kolorze.
Z czym łączyć czerwień?
Połączenie krwistej czerwieni z czernią lub granatem jest ponadczasowe, klasyczne i eleganckie i bardzo pasuje na zbliżający się czas Świąt. Jeśli lubisz bawić się kolorami i być wyrazista możesz połączyć czerwień z kolorem amarantowym lub złotymi dodatkami. W takiej kombinacji na pewno nie przejdziesz nie zauważona. Dla mniej odważnych polecam dodatki w kolorze czerwonym lub np. pomalowanie paznokci w tym pięknym kolorze.