Duża liczba firm, które znalazły się na liście największych spółek świata wg magazynu Forbes, wyraża zainteresowanie utworzeniem farm serwerowych w Islandii. Powiedział o tym Ray Sembler, dyrektor generalny Emerald Networks, w rozmowie z Reuters. Dużym krokiem w kierunku osiągnięcia tego będzie nowy kabel podmorski, który ma zostać położony pomiędzy Nowym Jorkiem a Londynem. Kabel ten będzie przechodził przez Islandię i Irlandię, dając tym krajom szansę na rozwój farm serwerowych.
Jak informuje Reuters, Emerald Networks, zawarła już umowę z bankiem inwestycyjnym Jeffries & Company, który pomoże w sfinansowaniu tego przedsięwzięcia. Projekt będzie finansowany również przez brytyjski Wellcome Trust, który ma przeznaczyć na niego około 5 mln dolarów. Spółka osiągnęła również porozumienie z firmą Tyco, która zajmie się wykonaniem tego projektu i na dnie oceanu, położy kabel podmorski, który pomoże we wzmocnieniu komunikacji transatlantyckiej.
Ambasador Islandii w USA, Gudmundur Arni Stefansson, podczas konferencji prasowej powiedział: „Geograficznie Islandia jest bardzo dobrze umiejscowiona, dlatego też jest idealnym punktem dla kabla transatlantyckiego. Cieszymy się bardzo z tego, że spółka Emerald Networks, wybrała tę trasę położenia kabla, ponieważ pomoże ona wiodącym korporacjom wykorzystać położenie Islandii do rozwoju i inwestycji. Wykorzystując wolny dostęp do naturalnego chłodzenia, jak również do korzystania z tańszych niż gdzie indziej, odnawialnych źródeł energii, inwestorzy obniżą w Islandii, koszty utrzymania swoich centrów operacyjnych.” Takie działania będą bardzo dobrą szansą na rozwój farm serwerowych w Islandii.
Ray Sembler powiedział, że projekt położenia kabla transatlantyckiego będzie kosztował około 300 mln dolarów, czyli około 36 mld koron.
Islandia, idealnym miejscem dla farm serwerowych
Udostępnij ten artykuł