Islandia wzorem dla Irlandii

Frederick Forsyth, reporter, pisarz, autor takich bestsellerów jak „Dzień Szakala” i „Akta Odessy”, w jednym ze swoich ostatnich artykułów, napisanych dla irlandzkiej strony informacyjnej Independent, porównuje sytuację gospodarczą Islandii i Irlandii. Uważa on, że Islandia jest krajem, który po kryzysie, potrafił sobie poradzić z kapitalistami i cieszy się z tego, że pomimo tak dużych problemów po załamaniu się systemu bankowego, ma nadal swoją walutę.
Frederick Forsyth, uważa, że Irlandczycy powinni stanąć do walki o to, aby w kraju przywrócić walutę irlandzką. Według jego przekonań, jedynym sposobem na ucieczkę z niewoli w jaką zmierza teraz Irlandia, jest wyjście ze strefy euro i wprowadzenie irlandzkiej waluty. Co według niego, dałoby państwu o wiele więcej możliwości rozwoju.
Forsyth, ostro krytykuje działania polityków oraz władz Irlandzkich, natomiast bardzo przychylnie wypowiada się o prezydencie Islandii. Twierdzi on bowiem, że Ólafur Ragnar Grímsson, dokonał bardzo dobrego wyboru kiedy doprowadził do dwukrotnego referendum w sprawie Icesave. Naród  odrzucił proponowaną umowę spłacenia długu Icesave i swoimi protestami przyczynił się do tego, że stary rząd skapitulował. W kraju odbyły się nowe wybory. Trzy banki: Glitnir, Kaupþing i Landsbanki, winne upadkowi, które w swoim artykule Forsyth, określił jako „bankowe kasyno”, zbankrutowały.
Dużą zaletą Islandii, było to, że w czasie największego krachu, rząd nie zrezygnował z narodowej waluty – korony islandzkiej, pisze Frederick Forsyth. Dzięki tym działaniom, pozwolono na to, aby korona „spadła na dno”, po to aby po jakimś czasie, mogła osiągnąć swój obecny poziom. Islandia pomału zaczęła wydostawać się z kryzysu i od nowa zdobywać zaufanie.
Kolejną zaletą Islandii, według Fredericka Forsytha jest to, że cokolwiek się działo, mieszkańcy kraju, Islandczycy zawsze byli na pierwszym miejscu, natomiast banki, krajowe i zagraniczne zajmowały drugie miejsce. W Irlandii sytuacja robi się bardzo nieciekawa i jak mówi Forsyth, kraj ten powinien brać przykład z Islandii, ponieważ naród zawsze powinien być najważniejszy. Tak więc według niego Irlandia powinna opuścić strefę euro i powrócić do swojej waluty, po czym przejść przez cały proces odbudowy gospodarki tak jak Islandia.