Niepewność polityczna w kraju może ponownie utorować drogę do władzy obecnemu prezydentowi Ólafurowi Ragnarowi Grímssonowi, który chce ustąpić z urzędu.
Politolog i wykładowca z Uniwersytetu Islandzkiego – Stefanía Óskarsdóttir, uważa, że ludzie w wyniku ostatnich wydarzeń chcą aby kraj reprezentowany był przez kogoś komu mogą zaufać.
Ólafur Ragnar Grímsson, został prezydentem dwadzieścia lat temu. W związku ze zbliżającymi się kolejnymi wyborami prezydenckimi oznajmił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję.
„Wiele ludzi mu ufa, a niepewność, która jest obecna w islandzkiej polityce wzmacnia to uczucie” – powiedziała Óskarsdóttir.
„Prezydent może zostać wezwany do tego aby pomóc liderom partii w utworzeniu rządu po wyborach, które mają odbyć się jesienią z powodu kryzysu rządowego” dodaje politolog.
W tym kontekście więcej osób chciałoby powrotu obecnego prezydenta, komentuje Óskarsdóttir.
m.m.n.