Chociaż „sezon ogórkowy” w islandzkiej piłce nożnej trwa nadal (i potrwa niestety jeszcze cały miesiąc), to można zadowolić się przedsmakiem sezonu w postacie Pucharu Wyższych Lig. Podejście piłkarzy i klubów do tych rozgrywek jest dyskusyjne, bo większość traktuje rozgrywki Lengjubikar jako przetarcie przed głównym sezonem, ale może sporo powiedzieć o aktualnej formie zawodników poszczególnych zespołów. Puchar Wyższych Lig znajduje się obecnie w fazie rundy grupowej. Zaczynając na pierwszej grupie – naszą uwagę przykuwa świetna passa piłkarzy Framu Reykjavik. Fram we wszystkich sześciu dotychczasowych meczach wygrał 6 razy, w tym pokonał nawet Mistrza Islandii – KR Reykjavik (2:1). Sam KR zajmuje obecnie 3 miejsce z dorobkiem 12 punktów – tyle samo co drugi Breidablik. W drugiej grupie liderem jest beniaminek Pepsi-deildin – IA Akranes. Dobrze radzą sobie również piłkarze Keflaviku i Vikinguru, których drużyny są w czołówce. Trzecia grupa, teoretycznie najsłabsza nie sprawiła póki co wielu niespodzianek i zgodnie z prognozami w czołówce znajdują się najsilniejsze zespoły tej grupy – Valur Reykjavik (16 punktów), FH (14 punktów) oraz Þór Akureyri (13 punktów). Ciekawą batalię stoczyły drużyny z dolnej części tabeli – Leiknir Reykjavik z IF Hottur. Mecz zakończył się wygraną Leikniru 6:5, podczas kiedy w pierwszej połowie było jeszcze 3:3. Bramki dla IF w drugiej połowie padały wyłącznie po rzutach karnych i ich autorem był Eyjólfsson.
Prezentujemy tabelę wszystkich grup :
Grupa 1
Grupa 2
Grupa 3