Islandzka artystka Björk Guðmundsdóttir napisała na swoim profilu w portalu Facebook, że była molestowana seksualnie przez reżysera filmu, w którym grała. Powodem, dla którego zabrała głos, stało się to, że producent filmowy, Harvey Weinstein, został przez wiele kobiet oskarżony o napaść seksualną i molestowanie.
Björk w 2000 roku grała w filmie „Tańcząc w ciemnościach” Larsa von Triera. Peter Aalbæk Jensen, koproducent filmu, ustosunkował się do zarzutów, twierdząc że to von Trier i on są prawdziwymi ofiarami, a nie Björk.
Ponieważ von Trier i jego koproducent twierdzą, że Björk nie była molestowana seksualnie podczas kręcenia filmu „Tańcząc w ciemnościach”, ujawniła ona szczegóły tych zdarzeń. Opisała, jak reżyser jej dotykał, szeptał seksualne propozycje w obecności swojej żony, a nawet próbował wejść do jej sypialni w nocy.
Trier twierdzi, że to nieprawda i ogólnie wiadomo, że on i Björk nie dogadywali się na planie.
Poniżej zamieszczamy tłumaczenie postu Björk:
W duchu #metoo chciałabym wesprzeć kobiety na całym świecie, dzieląc się moimi doświadczeniami ze współpracy z duńskim reżyserem. Niezwykle trudno jest ujawnić publicznie takie sprawy, zwłaszcza, że napastnicy natychmiast wyśmiewają takie zarzuty. W pełni współczuję wszystkim osobom, które często przez wiele lat wahały się ujawnić takie informacje. Jednak czuję, że jest to właściwy czas, aby coś zmienić. Poniżej przedstawiam listę zdarzeń, które uważam za molestowanie seksualne:
1. Po każdym ujęciu reżyser podbiegał do mnie i przez długi czas obejmował mnie przed całą ekipą lub na osobności, niekiedy przez kilka minut, wbrew mojej woli.
2. Gdy po dwóch miesiącach takiego zachowania zażądałam, żeby przestał mnie dotykać, wściekł się i połamał krzesło. Jakby był przekonany, że ma pełne prawo, aby obmacywać swoje aktorki. Po tym zajściu zostaliśmy odesłani do domu.
3. W trakcie realizacji filmu stale paraliżował mnie szeptanymi propozycjami seksualnymi z obrazowymi opisami, czasami przy jego żonie stojącej obok nas.
4. Podczas kręcenia filmu w Szwecji groził, że w środku nocy przejdzie przez balkon do mojego pokoju, podczas gdy jego żona spała w pokoju obok. Uciekłam wtedy do znajomych. Zdałam sobie sprawę z powagi sytuacji i postanowiłam zareagować.
5. Jego producent fabrykował w prasie historie o tym, że jestem trudna we współpracy. Idealnie pasuje to do metod stosowanych przez Weinsteina…
6. Nigdy nie godziłam się na molestowanie seksualne, dlatego zostałam przedstawiona jako trudna osoba. Jeśli bycie trudną oznacza brak zgody na takie traktowanie, to faktycznie jestem trudna…
Przerwijmy zmowę milczenia.
Wasza Björk
Grupa GMT/Monika Szewczuk/mbl.is