Przez ostatnie sześć dni, Specjalny Prokurator, Ólafur Þór Hauksson, który prowadzi sprawy dotyczące upadłości banków, w tym banku Glitnir, wraz ze swoim zespołem śledczych, przesłuchał 134 osoby.
Wszystkie przesłuchania, są związane z aresztowaniem byłego dyrektora banku Glitnir Lárusa Weldinga i jego dwóch współpracowników.
Specjalny Prokurator, wspólnie z grupą śledczych, pracuje nad tą sprawą już od dłuższego czasu. Zespół bada to co się działo w okresie poprzedzającym upadek islandzkich banków. Wiele tych spraw jest związanych pośrednio bądź bezpośrednio z trzema bankami: bankiem Glitnir, Landsbanki i Kaupþing.
W programie Kastljós, Ólafur Þór, powiedział, że wiele spraw, którymi się obecnie zajmuje jest powiązanych z domniemanym „praniem pieniędzy” w bankach. Wysoko postawieni przedstawiciele banków, manipulowali funduszami i przelewali pieniądze z konta na konto, pomiędzy osobami prywatnymi a firmami.
Dodał on również, że niektóre z przypadków, prania pieniędzy, którymi się obecnie zajmuje odnoszą się bezpośrednio do banków, które ogłosiły upadłość. Jednak jak na razie nie udało mu się zdobyć niezbitych dowodów na to, że taki proceder miał miejsce. Biuro prokuratora założyło podsłuchy telefoniczne, u osób, które są podejrzane, aby w ten sposób zdobyć dowody. Jednak takie działanie prokuratora, stało się przedmiotem wielu dyskusji, co doprowadziło do tego, że informacje uzyskane w wyniku prowadzenia podsłuchu nie zostały wykorzystane przeciwko osobom, które są związane z praniem pieniędzy.
Prokurator oczekuje, że jego 90-cio osobowa grupa śledcza, będzie w stanie zakończyć swoje dochodzenie w roku 2014. Jak sam przyznaje, rok 2012 będzie bardzo pracowity dla całego zespołu.
Dochodzenie w sprawie „prania pieniędzy” w bankach…
Udostępnij ten artykuł