Minął już miesiąc, odkąd magma ostatni raz wypłynęła z krateru w Geldingadalur. Erupcja była więc w stanie odpoczynku. Mimo to ludzie wciąż wędrują w te okolice, choć w mniejszym stopniu niż wcześniej.
Islandzka Organizacja Turystyczna śledzi liczbę osób, które podróżowały do miejsc erupcji od początku erupcji, która rozpoczęła się tej wiosny. Według informacji Islandzkiej Organizacji Turystycznej od początku erupcji widziało ją łącznie 324 778 osób. Dlatego w ostatnich miesiącach ruch był stały.
Na początku erupcji ruch był oczywiście największy, w pierwszych dniach średnio ponad sześć tysięcy osób odbywało codzienne wycieczki w miejsce erupcji.
Od czasu, gdy magma przestała wypływać z krateru 18 września do soboty 16 października, 29 406 osób dotarło do miejsc erupcji, czyli nieco ponad tysiąc dziennie.