„To nie jest zabawne, naprawdę nie przypuszczałem że to się tak skończy…” powiedział były premier Islandii, Geir Haarde. „Upadek banków nie jest moją winą” – dodaje.
Były premier to pierwszy minister który będzie pociągnięty do odpowiedzialności. Dziś odbyło się głosowanie w parlamencie w tej sprawie i 33 głosowało za a 30 było przeciw.