Wczoraj na ulicy Vogavegur w Vatnsleysuströnd, w samochodzie pojawił się ogień. Zgodnie z informacjami podanymi przez policję z Suðurnes, w samochodzie były cztery osoby, dwie dorosłe i dwójka dzieci. Na szczęście wszystkim udało się uciec z samochodu i nikt nie odniósł obrażeń.
Źródło pojawienia się ognia nie jest jeszcze jasne, ale zgodnie z raportami stało się to nagle.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zagasiła pożar. Podczas holowania, niespodziewanie samochód znów się zapalił. Laweta, która holowała auto zatrzymała się na ulicy Reykjanesbraut gdzie ponownie rozpoczęto akcję gaszenia pożaru. Jak donosi mbl.is, samochód spalił się całkowicie.