Policja w Tarnowie zatrzymała mężczyznę który na jednym z polskich portali oferował pracę w Islandii przy sortowaniu ryb. By otrzymać pracę, należało wpłacić zaliczkę w wysokości od 1100 do 1500 złotych, kwota ta zapewniała transport na miejsce, zatrudnienie, wyżywienie oraz zakwaterowanie. Osoby te oczywiście nigdy za pośrednictwem oskarżonego o oszustwo 52 latka na Islandię nie trafiły. Według informacji przekazanych przez policje mężczyźnie udało się oszukać pięć osób z Małopolski i Podkarpacia. Nie wykluczone że naciągniętych na pieniądze jest więcej osób, policja apeluje do poszkodowanych osób o zgłoszenie oszustwa.
„To miała być praca przy sortowaniu ryb na północnym wybrzeżu Islandii. Te kwoty które były pobierane od pokrzywdzonych, były przekazywane z ręki do ręki. Oszust umawiał się z osobami pokrzywdzonymi, omawiał sprawy przyszłej pracy. Na początku to wszystko wydawało się wiarygodne. Oszust przesyłał im drogą elektroniczną potwierdzenie elektronicznego bookowania rezerwacji biletu. Kiedy natomiast zbliżał się termin wylotu, kontaktował się z nimi, informując o pewnych problemach i potrzebie zmiany terminu wylotu. Z czasem ten kontakt się urywał” – powiedziała Radiu RDN Małopolska, Olga Żabińska – rzecznik Policji w Tarnowie.
Jak informuje radio RDN Małopolska oszust z Tarnowa przebywa obecnie w tymczasowym areszcie i grozi mu do 12 lat więzienia.