Rosja obiecała ograniczyć operacje wojskowe w okolicach stolicy i na północy Ukrainy, a Kijów zaproponował przyjęcie statusu państwa neutralnego, co było pierwszym sygnałem postępu na drodze do wynegocjowania pokoju.
Rozmowy odbyły się w pałacu w Stambule, ponad miesiąc po największym ataku na naród europejski od czasów II wojny światowej.
„W celu zwiększenia wzajemnego zaufania i stworzenia niezbędnych warunków do dalszych negocjacji oraz osiągnięcia ostatecznego celu, jakim jest uzgodnienie i podpisanie (porozumienia), podjęto decyzję o radykalnym zmniejszeniu aktywności wojskowej na kierunkach kijowskim i czernihowskim” – powiedział dziennikarzom rosyjski wiceminister obrony Aleksander Fomin. Nie wspomniał o innych rejonach, w których toczyły się ciężkie walki, w tym o Mariupolu, Sumie i Charkowie oraz Chersoniu i Mikołajowie.
Niektórzy analitycy zauważyli, że obietnica Rosji, dotycząca ograniczenia walk, odnosi się głównie obszarów, na których Rosja jest w odwrocie.
Ukraińscy negocjatorzy powiedzieli, że zgodnie z ich propozycjami Kijów zgodziłby się nie przystępować do sojuszy ani nie przyjmować baz obcych wojsk, ale miałby zagwarantowane bezpieczeństwo na warunkach podobnych do „Artykułu 5” klauzuli obrony zbiorowej transatlantyckiego sojuszu wojskowego NATO.
Jako kraje, które mogą udzielić takich gwarancji, wymieniono Izrael oraz członków NATO – Kanadę, Polskę i Turcję. Rosja, Stany Zjednoczone. Zaangażowane mogłyby być również Wielka Brytania, Niemcy i Włochy.
W propozycjach, które wymagałyby przeprowadzenia referendum na Ukrainie, wspomniano o 15-letnim okresie konsultacji w sprawie statusu przyłączonego do Rosji Krymu. Losy południowo-wschodniego Donbasu, którego oddania separatystom domaga się od Ukrainy Rosja, miałyby zostać przedyskutowane przez ukraińskich i rosyjskich przywódców.
Propozycje Kijowa zawierały również zapis, że Moskwa nie będzie sprzeciwiać się przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej, jak powiedział główny negocjator ze strony rosyjskiej Władimir Medinski. Rosja wcześniej sprzeciwiała się członkostwu Ukrainy w UE, a zwłaszcza w NATO.
Medinski powiedział, że delegacja rosyjska przeanalizuje propozycje i przedstawi je prezydentowi Władimirowi Putinowi.
Aby przygotować porozumienie pokojowe, Medinski powiedział agencji informacyjnej TASS, że „przed nami jeszcze długa droga”.
Ukraińscy negocjatorzy wezwali do spotkania Putina z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Medinski powiedział, że takie spotkanie mogłoby się odbyć, gdyby ministrowie spraw zagranicznych byli gotowi do parafowania porozumienia.
„Jeśli uda nam się skonsolidować te kluczowe postanowienia (…), to Ukraina będzie w stanie faktycznie utrwalić swój obecny status państwa nieblokującego i niejądrowego w formie stałej neutralności” – powiedział ukraiński negocjator Ołeksander Czały.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że nie dostrzegł jeszcze „oznak prawdziwej powagi” ze strony Rosji w dążeniu do pokoju.
Prezydent USA Joe Biden rozmawiał telefonicznie z przywódcami Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Włoch na temat rozwoju sytuacji na Ukrainie, o czym poinformowało biuro brytyjskiego premiera Borisa Johnsona.
„Zgodzili się, że nie może być żadnego złagodzenia zachodniej determinacji, dopóki nie zakończy się gwałt zadawany Ukrainie” – napisano.