Orka Tilly, złowiona u wybrzeży Islandii w roku 1983, cierpi na poważną infekcję bakteryjną – poinformowała sieć SeaWorld. Zwierzę ma prawdopodobnie 35 lat, mierzy 6,7 metra i waży 5,4 tony.
Wielokrotnie nagradzany dokument Blackfish opowiada historię orki Tilikum (Tilly), która zabiła trzy osoby. Jej sytuacja przyczyniła się do zwiększenia świadomości na temat problemów morskich parków rozrywki. Wygląda na to, że wciąż niewiele wiemy o tych bardzo inteligentnych ssakach.
Tilikum to jedna z 48 ork złapanych u wybrzeży Islandii w latach 1976 – 1988. Sześć dni po schwytaniu zwierzęcia, jego zdjęcie pojawiło się w dzienniku Morgunblaðið. Początkowo zwierzę umiejscowiono w małym zoo Sædýrasafnið, obecnie znajduje się ono w wodnym parku rozrywki na Florydzie.
W roku 1992 złożono wniosek o przetransportowanie orki z powrotem na Islandię. Władze weterynaryjne odrzuciły jednak wniosek, ponieważ obawiano się infekcji.
Mimo to, wyrażono zgodę na przywiezienie orki Keiko na wyspy Vestmannaeyjar.
W oświadczeniu SeaWorld czytamy, że weterynarze i ekolodzy robią wszystko, żeby pomóc zwierzęciu, ale jego stan gwałtownie się pogarsza.
O orce pisaliśmy już m.in. TU.
Ilona Dobosz