57. Konkurs Piosenki Eurowizji zbliża się wielkimi krokami. Swoją obecność na festiwalu potwierdziły 43 państwa – Polska w tym roku zrezygnowała z udziału, ale Islandia nie zamierza tak łatwo składać broni. Oczekiwania sympatyków Eurowizji na wyspie są ogromne. Islandczycy pragną powtórki sukcesu Yohanny z 2009 roku (z utworem „Is It True?” zajęła 2. miejsce), dlatego do Baku mają zamiar wysłać najmocniejszą reprezentację muzyczną.
Zakończyły się już trzy półfinały krajowe i wyłoniono siedmiu finalistów, którzy 11 lutego powalczą w finale Söngvakeppni Sjónvarpsins 2012. Największą zwyciężczynią wydaje się być Greta Salome. Artystka w pierwszym półfinale wystąpiła w duecie z Jónsim (znanym z działalności w zespole Í Svörtum Fötum). Para zwyciężyła z piosenką „Mundu eftir mér”. Oprócz Grety i Jónsiego, z pierwszej eliminacji obronną ręką wyszedł męski kwartet Blár Opal z dyskotekową propozycją „Stattu upp”. W drugim półfinale wybrano Regínę Ósk Óskarsdóttir z „Hjartað Brennur” oraz Simbi og Hrútspungarnir z utworem „Hey”. W ostatnim półfinale zwyciężyli: Magni Ásgeirsson i jego „Hugarró” i Greta Salóme, Heiða og Guðrún Árný z piosenką „Aldrei sleppir mér”. Do finału weszła także Rósa Birgítta Ísfeld i jej kompozycja „Stund með”. Islandzkie media sugerują, że największe szanse na wyjazd do Azerbejdżanu ma Greta Salome & Jónsi. Na stronie wiwiblogs.com można posłuchać finałowych kompozycji Söngvakeppni Sjónvarpsins i wziąć udział w sondzie. Koncert transmitować będzie telewizja RÚV.
Kto na Eurowizję?
Udostępnij ten artykuł